Dziewiąty miesiąc z rzędu w naszym kraju poprawia się sytuacja na rynku pracy. We wrześniu bez zatrudnienia pozostawało 6,8 procenta Polaków, a tym samym po raz pierwszy od ponad ćwierćwiecza bezrobocie w Polsce spadło poniżej odsetka 7 procent. Najnowsze wyniki zaskoczyły nie tylko ekonomistów, ale także rządzących, ponieważ przewidywali oni, iż pod koniec bieżącego roku odsetek osób bez pracy będzie wyższy niż wspomniana bariera.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego bez pracy pozostaje wciąż 6,8 proc. Polaków, przy czym poziom bezrobocia spadł do swojego naturalnego poziomu, co oznacza, że osoby zgłaszające brak zatrudnienia wcale nie chcą jej podjąć. Tym niemniej wskaźnik liczby osób nie posiadających stałego zajęcia spada cały czas od dziewięciu miesięcy, stąd warto przypomnieć, iż ostatni raz osiągnął on dwucyfrowy poziom w lipcu 2015 roku. W poprzednim miesiącu bezrobocie wynosiło natomiast 7 proc.

Oczywiście wspomniana stopa bezrobocia jest średnią dla całego kraju, stąd nie we wszystkich województwach dane są równie optymistyczne. Bez zatrudnienia wciąż pozostaje 11,8 proc. mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego oraz 10,1 proc. populacji województwa kujawsko-pomorskiego. Najniższe bezrobocie jest za to udziałem Wielkopolski, bowiem odsetek ten wynosi jedynie 4 proc. W całym województwie mazowieckim bez pracy pozostaje 5,9 proc. osób, a jak wiadomo statystyki te w znaczący sposób zaniża Warszawa.

Tak dobre wyniki zaskoczyły cytowanych przez media ekonomistów, a także samych rządzących. W tegorocznym budżecie państwa zapisano, iż bez pracy pod koniec roku będzie pozostawało co najmniej 7,2 proc. populacji Polski, przy czym na koniec przyszłego roku odsetek ten miał wynieść 6,4 proc.

Na podstawie: money.pl, forsal.pl.