Wybory na Florydzie po hiszpańsku
Sędzia federalny nakazał władzom stanu Floryda na przeprowadzenie głosowania w języku hiszpańskim, począwszy od przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Zdecydował się on tym samym uznać protesty hiszpańskojęzycznych mieszkańców tego regionu, którzy nie rozumiejąc kart wyborczych nie byli w stanie skorzystać z przysługującego im prawa wyborczego.
Mark Walker z oddziału Sądu Federalnego w Gainesville w północnej części Florydy zdecydował się uznać protest, jaki miała złożyć grupa amerykańskich wyborców pochodzących z Portoryko. Tym samym już w przyszłym roku władze stanowe będą musiały udostępniać karty (...) Czytaj dalej...
Hiszpania: Sukces socjalistów i przeciwników imigracji
Rządząca obecnie Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza wygrała wczorajsze wybory parlamentarne w Hiszpanii, tym samym pokonując centroprawicową Partię Ludową. Porażka tej ostatniej w dużej mierze związana jest głównie z sukcesem antyimigracyjnej prawicowej partii VOX, która będzie miała swoją reprezentację w Kortezach w postaci dwudziestu czterech posłów.
Na Hiszpańską Socjalistyczną Partię Robotniczą (PSOE) zagłosowało ponad 29 proc. Hiszpanów, stąd w nowym składzie parlamentu znajdzie się jej 123 przedstawicieli, czyli o 38 więcej niż w poprzedniej kadencji. Pozycję największej siły politycznej w Hiszpanii (...) Czytaj dalej...
Likud sekował arabskich wyborców
Działacze i sympatycy prawicowego Likudu instalowali wczoraj ukryte kamery w lokalach wyborczych, które znajdowały się na terenach zamieszkiwanych przez duże skupiska arabskiej ludności. Według ugrupowań mniejszości arabskiej było to nielegalne działanie mające zastraszyć ich społeczność, natomiast zwolennicy premiera Benjamina Netanjahu uważają, że dzięki temu zapobiegali nieprawidłowościom podczas głosowania.
Podczas wczorajszych wyborów parlamentarnych w Izraelu pojawiały się doniesienia o aktywistach i zwolennikach prawicowego Likudu, którzy mieli mieć ze sobą ukryte kamery, a także po prostu instalować je w lokalach wyborczych znajdujących (...) Czytaj dalej...
Wybory w Szwecji na miarę „republik bananowych”
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie postanowiła przyjrzeć się wrześniowym wyborom parlamentarnym w Szwecji, stąd jej obserwatorzy właśnie opublikowali raport na ich temat. Wynika z niego, że system polityczny w tym państwie przypomina „republikę bananową”, ponieważ wśród najczęściej stawianych pod jego adresem zarzutów znajduje się brak dyskrecji przy oddawaniu głosów oraz nieprzejrzyste finansowanie tamtejszych ugrupowań.
Już w połowie sierpnia przedstawiciele Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) zapowiadali, iż po raz pierwszy w swojej historii wyślą obserwatorów na odbywające się 9 (...) Czytaj dalej...
Szwedzka lewica chce praw wyborczych dla imigrantów
Radykalna szwedzka Partia Lewicy opowiada się za nadaniem pełnych praw wyborczych imigrantom, którzy przybyli do tego kraju w ostatnim czasie i nie posiadają jeszcze szwedzkiego obywatelstwa. To właśnie ugrupowania lewicowe w ostatnich wyborach parlamentarnych były głównym beneficjentem głosów oddanych przez środowiskach obcokrajowców, dlatego podobna inicjatywa nie powinna specjalnie dziwić.
Poselski projekt nowelizacji prawa wyborczego trafił już do Riksdagu, zaś podpisali go parlamentarzyści wspomnianej Partii Lewicy, odwołującej się do radykalnych nurtów socjalizmu. Proponowane przez nich zmiany przewidują, że osoby nie posiadające jeszcze (...) Czytaj dalej...
Bolsonaro prezydentem Brazylii
Jair Bolsonaro, lider brazylijskiej prawicy, wygrał niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich otrzymując blisko 55 procent głosów. Polityk w przemówieniu po ogłoszeniu wstępnych wyników zapewnił, że jako głowa państwa będzie strażnikiem konstytucji oraz demokracji, lecz jednocześnie chce zawrócić Brazylię z obranego przez nią kilkanaście lat temu lewicowego kierunku. Brazylijscy komentatorzy podkreślają z kolei , iż będzie on musiał sformułować teraz dokładny program swojej prezydentury i dobrać współpracowników do nowego rządu.
Według danych brazylijskiej komisji wyborczej szef narodowo-konserwatywnej Partii Socjalliberalnej (PSL) uzyskał (...) Czytaj dalej...
Kandydat prawicy wygrywa w Brazylii
Kandydat narodowych konserwatystów wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich w Brazylii, stąd też Jair Bolsonaro za trzy tygodnie zmierzy się w bezpośrednim pojedynku z lewicowym Fernando Haddadem. Triumf Bolsonaro nie jest wielkim zaskoczeniem, ponieważ prowadził on w sondażach od wielu miesięcy, obiecując walkę z korupcją, rozliczenie rządów lewicy, a także wdrożenie zdecydowanych reform gospodarczych.
O kandydacie narodowo-konserwatywnej Partii Socjalliberalnej (PSL) na świecie zrobiło się głośno na początku września, kiedy został on ugodzony nożem w brzuch przez zwolennika brazylijskiej skrajnej lewicy. Już wówczas (...) Czytaj dalej...
Prorosyjska partia wygrywa na Łotwie
We wczorajszych wyborach parlamentarnych na Łotwie zwyciężyła prorosyjska socjaldemokracja, która otrzymała ponad dwadzieścia procent głosów. Oprócz Socjaldemokratycznej Partii „Zgoda” w łotewskim parlamencie znajdą się również przedstawiciele sześciu innych partii, w tym nacjonaliści ze Zjednoczenia Narodowego. Zwycięstwo partii reprezentującej interesy mniejszości rosyjskiej nie jest jednak jednoznaczne z jej ewentualnym rządzeniem.
Socjaldemokratyczna Partia „Zgoda”, według wyników podanych przez łotewską centralną komisję wyborczą, otrzymała ponad 20 proc. i tym samym utrzyma dotychczasowy stan posiadania w parlamencie w postaci 24. mandatów. Na drugim miejscu (...) Czytaj dalej...
Imigranci zapleczem szwedzkiej lewicy
Osławione strefy „no-go” w Szwecji, zamieszkiwane w zdecydowanej większości przez imigrantów pierwszego i drugiego pokolenia, były w niedzielnych wyborach bastionami tamtejszej socjaldemokracji i skrajnej lewicy. W dzielnicach pokroju Rinkeby w Sztokholmie i Rosengård w Malmö przedstawiciele lewej strony sceny politycznej otrzymali więc blisko 90 procent głosów, natomiast jeszcze przed wyborami w jednej z mniejszych miejscowości centroprawicy oferowano głosy trzech tysięcy muzułmanów, jeśli zgodzi się ona na budowę nowego meczetu.
Chociaż niedzielne wybory parlamentarne w Szwecji miały być wielkim sukcesem Szwedzkich Demokratów (SD), umiarkowana antyimigracyjna (...) Czytaj dalej...
Szwedzkie wybory utrudnią powstanie nowego rządu
W szwedzkich wyborach parlamentarnych obyło się jednak bez spodziewanej niespodzianki, dlatego najwięcej głosów uzyskała Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza, natomiast tuż za nią uplasowała się centroprawicowa Moderaterna. Najwyższy w historii wynik antyimigracyjnych Szwedzkich Demokratów powoduje jednak, że blokom lewicy i centroprawicy brakuje głosów do utworzenia samodzielnego rządu.
Tegoroczne wybory parlamentarne w Szwecji wzbudziły olbrzymie zainteresowanie na całym świecie, a wszystko z powodu wprowadzenia do tamtejszej debaty publicznej cenzurowanych dotychczas tematów, które dotyczyły oczywiście głównie imigracji i radykalizacji tamtejszych muzułmanów. Na fali (...) Czytaj dalej...
Kurdowie aresztują kandydatów w wyborach
Kurdyjskie milicje operujące w północno-wschodniej części Syrii w ostatnich dniach przeprowadziły aresztowania, którymi dotknięci zostali przede wszystkim arabscy kandydaci w zbliżających się wyborach samorządowych. Najprawdopodobniej trafili oni do więzień tylko z powodu swojego pochodzenia, a także popierania władz w Damaszku, co nie podoba się skrajnej kurdyjskiej lewicy rządzącej samozwańczą Demokratyczną Federacją Północnej Syrii.
Aresztowań w północno-wschodniej części Syryjskiej Republiki Arabskiej dokonała Asayish, czyli siły policyjne samozwańczej Demokratycznej Federacji Północnej Syrii. Objęci zostali nimi arabscy kandydaci w zbliżających się wyborach samorządowych, mieszkający (...) Czytaj dalej...
Erdoğan triumfuje w wyborach
Recep Tayyip Erdoğan i jego konserwatywna Partia Sprawiedliwości i Rozwoju, startująca wspólnie z nacjonalistyczną Partią Ruchu Narodowego, mogą triumfować po wczorajszych łączonych wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Dotychczasowy prezydent Turcji pozostanie na swoim stanowisku, natomiast koalicja konserwatystów i nacjonalistów będzie miała większość parlamentarną, co zdaniem Erdoğana świadczy o zwycięstwie demokracji.
Po przeliczeniu niemal wszystkich głosów z wczorajszych wyborów prezydenckich i parlamentarnych można mówić wprost o triumfie obozu skupionego wokół Erdoğana. Turecki prezydent otrzymał blisko 26,3 miliona głosów czyli 52,6 proc. wszystkich oddanych głosów (...) Czytaj dalej...