Prezydent Chorwacji: Nie ma miejsca dla flagi Izraela
Według chorwackiego prezydenta Zorana Milanovicia, Izrael ma prawo do samoobrony przed atakami ze strony palestyńskiego Hamasu. Bombardowania cywilnych obiektów w Strefie Gazy są jednak nie do przyjęcia, dlatego „w Chorwacji nie ma miejsca na izraelskie flagi”. W ten sposób Milanović skomentował decyzję o jej wywieszeniu przez resort dyplomacji.
Milanović powiedział mediom, że Izrael stracił całą jego sympatię „w ciągu 15 minut”, bo „prawo do obrony nie obejmuje prawa do zemsty i zabijania ludności cywilnej”.
Z powodu izraelskich nalotów na Strefę (...) Czytaj dalej...
Ameryka dyscyplinuje Polskę w sprawie „mienia żydowskiego”
Podczas odbywającego się w Czechach spotkania państw-sygnatariuszy tak zwanej Deklaracji terezińskiej powrócił temat zwrotu „mienia żydowskiego”. Amerykański sekretarz stanu Antoni Blinken stwierdził, że Polska wraz z Węgrami i Chorwacją ma w tej kwestii wiele do zrobienia. Powołał się przy tym na zaawansowany wiek osób, które miały przeżyć Holokaust i nie doczekały się wciąż odszkodowań.
Deklaracja terezińska w sprawie mienia okresu Holokaustu i związanych z tym zagadnień została podpisana w czerwcu 2009 roku. Do jej sygnatariuszy należy 45 państw, zgadzających się tym (...) Czytaj dalej...
Chorwaci nie wezmą udziału w wojnie Ukrainy z Rosją
Chorwacki prezydent Zoran Milanović wykluczył możliwość wzięcia udziału chorwackich żołnierzy w ewentualnym konflikcie Ukrainy z Rosją. Co więcej, zapowiedział wycofanie chorwackiego kontyngentu z NATO w razie wojny. Milanović uważa zresztą obecne napięcia na ukraińsko-rosyjskiej granicy za mające związek z dynamiką polityki wewnętrznej Stanów Zjednoczonych.
Głowa państwa chorwackiego przypomniała, że jako głównodowodzący armii ma wgląd do raportów dotyczących zwiększającej się obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego w regionie, a także wysyłaniu przez NATO okręgów zwiadowczych. Zdaniem Milanovicia Chorwacja nie ma z tym nic wspólnego, (...) Czytaj dalej...
Chorwaccy raperzy okazali się zbyt niepoprawni politycznie
Chorwacka wytwórnia płytowa Menart postanowiła wycofać ze sprzedaży nowy album kultowego w tym kraju hiphopowego składu Tram 11. Teksty z nowej płyty zostały bowiem uznane za niepoprawne politycznie, bo uderzały przede wszystkim w lewicową ideologię oraz w organizacje pozarządowe i ruchy mniejszości seksualnych.
Istniejący od 1996 roku skład Tram 11 uważany jest za jednego z prekursorów hip hopu w Chorwacji. Przed pięcioma laty grupa reaktywowała się po blisko czternastoletniej przerwie, natomiast teraz wydała pierwszy od dziewiętnastu lat nowy album. Początkowo (...) Czytaj dalej...
Chorwacja przez dekadę straciła jedną dziesiątą ludności
Centralne Biuro Statystyczne Republiki Chorwacji podało pierwsze dane z przeprowadzonego jesienią ubiegłego roku spisu powszechnego. Wynika z niego, że od 2011 liczba ludności w tym państwie zmniejszyła się o dokładnie 9,25 procent. Otwarcie rynków pracy w Unii Europejskiej będzie zresztą dalej sprzyjało emigracji zwłaszcza młodych Chorwatów.
W związku z pandemią koronawirusa spis powszechny w Chorwacji został przeprowadzony w dwóch terminach. Pierwszy pozwalał na samospisanie się za pośrednictwem sieci internetowej, natomiast w drugim do domów Chorwatów udali się rachmistrzowie. Ogółem zbieranie (...) Czytaj dalej...
Niemiecki dziennikarz pomagał imigrantom nielegalnie przekroczyć granicę
Chorwacka policja zatrzymała niemieckiego reportera, pomagającego imigrantom nielegalnie przekroczyć granicę Chorwacji z Bośnią i Hercegowiną. Został on ukarany przez sąd jedynie grzywną, choć dopuścił się złamania między innymi ustawy o cudzoziemcach, ustawy o nadzorze granic państwowych oraz kodeksu granicznego strefy Schengen.
W piątek w gminie Cetingrad, znajdującej się w pobliżu granicy chorwacko-bośniackiej, zatrzymano łącznie osiem osób. Wśród nich miał znajdować się Niemiec podający się za reportera. Został on oskarżony przez służby o pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy, dlatego jego sprawą (...) Czytaj dalej...
Przez Europę przetacza się fala protestów przeciwko lockdownowi
Przeciwnicy restrykcji uzasadnianych pandemią koronawirusa tylko w ten weekend wyszli na ulice miast w kilku europejskich państwach. Nawet po kilkadziesiąt tysięcy osób protestowało w Austrii, Holandii, Belgii czy Chorwacji. Protestujący krytykują nie tylko same lockdowny, ale również konieczność okazywania zaświadczeń o szczepieniach przeciwko COVID-19.
Do najpoważniejszych zamieszek towarzyszących wspomnianym protestom doszło w Holandii. Trwają one od dwóch dni między innymi w Rotterdamie, Hadze, Bredzie i kilku mniejszych miastach. W Amsterdamie organizatorzy protestu zdecydowali się go odwołać, właśnie z powodu obaw (...) Czytaj dalej...
Lewicowy chorwacki prezydent krytykuje federalizację Unii Europejskiej
Chorwacki prezydent Zoran Milanović przyznał rację Polsce i Węgrom w ich obecnym sporze z Unią Europejską. Skrytykował on zwłaszcza dążenie UE do stania się federacją lub superpaństwem. Dodatkowo Milanović opowiedział się przeciwko polityce narzucania poszczególnym państwom lewicowo-liberalnego światopoglądu, choć sam reprezentuje właśnie tę opcję polityczną.
W Rzymie odbył się kolejny szczyt nieformalnej Grupy Arraiolos, skupiającej prezydentów państw należących do struktur unijnych. Jednym z jego uczestników był właśnie prezydent Chorwacji, który odniósł się do obecnej polityki UE. Były lider Socjaldemokratycznej Partii (...) Czytaj dalej...
Nie założył tęczowej opaski. Napiętnuje go ruch LGBT
Chorwacki piłkarz Josip Brekalo przed trzema laty odmówił założenia tęczowej opaski kapitana niemieckiego VfL Wolfsburg. Po przenosinach do włoskiego Torino FC jego osobą zainteresowała się z tego powodu miejscowa organizacja LGBTQWERTY. Domaga się ona od zawodnika uczestnictwa w akcji mającej na celu zwalczanie „homofobii”.
Reprezentant Chorwacji przez pięć ostatnich lat reprezentował barwy Wolfsburga. Pod koniec sierpnia niemiecki klub poinformował o jego wypożyczeniu do włoskiej ekstraklasy. 23-letni napastnik trzy lata temu dał się poznać również jako praktykujący katolik. Właśnie z tego (...) Czytaj dalej...
„Thompson” może używać pozdrowienia Ustaszy
Chorwacki Sąd Najwyższy zadecydował, że muzyk Marko Perković „Thompson” może wykonywać jeden ze swoich największych przebojów z otwierającym go ustaszowskim pozdrowieniem „Za dom spremni”. Zgodnie z chorwackim prawem używanie tego sformułowania w miejscach publicznych jest naruszeniem ustawy o wykroczeniach przeciwko porządkowi i pokojowi.
Ogólna sesja Sądu Najwyższego przegłosowała większością głosów swój wyrok odnośnie piosenki „Bojna Čavoglave” wykonywanej przez nacjonalistycznego muzyka Marko Perkovicia „Thompsona”. Sędziowie rozstrzygnęli, że wykonywanie oryginalnej wersji utworu z okrzykiem „Za ojczyznę, gotowi” (po chorwacku „Za dom, spremni” (...) Czytaj dalej...
W Sarajewie mimo protestów upamiętniono masakrę Ustaszy
W Bośni i Hercegowinie duże kontrowersje wywołała wczorajsza Msza Święta odprawiona w sarajewskiej katedrze. Odbyła się ona w intencji ofiar masakry w austriackim Bleiburgu, do której doszło w maju 1945 roku, a jej ofiarami byli przede wszystkim członkowie chorwackiego ugrupowania Ustaszy. Przeciwnicy upamiętniania tych wydarzeń skupili się na rytualnych oskarżeniach o faszyzm.
Msza Święta w intencji ofiar masakry w Bleiburgu odbyła się w Katedrze Serca Jezusowego w Sarajewie, a odprawił ją arcybiskup Sarajewa Vinko Puljić. W swoim kazaniu skrytykował on (...) Czytaj dalej...
Chorwaccy kibice pomagają po trzęsieniu ziemi
Dzisiaj Chorwację nawiedziło poważne trzęsienie ziemi, szczególnie odczuwane w tamtejszej stolicy. Do pomocy służbom ruszyli między innymi fani Dinama Zagrzeb z grupy „Bad Blue Boys”, którzy uczestniczyli chociażby w operacji ewakuowania jednego ze szpitali. W ostatnich dniach zajmowali się oni również wsparciem dla służby zdrowia walczącej o życie pacjentów z koronawirusem.
O poranku mieszkańcy Zagrzebia i jego okolic zostali obudzeni przez silne trzęsienie ziemi. Jego epicentrum miało miejsce siedem kilometrów na północ od miasta, zaś według wstępnych ustaleń sejsmologów z (...) Czytaj dalej...