Niemcy domagają się otwarcia polskiej granicy
Przywrócenie ruchu transgranicznego pomiędzy Polską a Niemcami jest postulatem coraz głośniej wysuwanym przez rząd Brandenburgii. Niemiecki land nie może obejść się bez polskich pracowników, z kolei od kilku tygodni czołowe niemieckie media narzekają na brak pracowników sezonowych, którzy mogliby przyjechać do tego kraju w celu pracy w rolnictwie.
Apele o otwarcie polsko-niemieckiej granicy wysyła przede wszystkim Dietmar Woidtke, premier Brandenburgii oraz koordynator rządu federalnego ds. niemiecko-polskiej współpracy społecznej i przygranicznej. Stwierdził on ponownie, że pracownicy transgraniczni powinni mieć możliwość dotarcia (...) Czytaj dalej...
Rząd szuka furtki dla sezonowej pracy Ukraińców
Ukraińska agencja informacyjna Ukrinform zwraca uwagę na działania podejmowane przez rząd Mateusza Morawieckiego. Dotyczą one mianowicie przepisów „Tarczy antykryzysowej”, pozwalających na automatyczne przedłużanie wiz pracownikom z Ukrainy. Agencja pisze jednocześnie, że rządzący Polską poszukują możliwości ułatwień dla pracowników sezonowych, bo domagają się tego rolnicy i branża przetwórcza.
Blisko miesiąc od wprowadzenia restrykcji związanych z pandemią koronawirusa, z Polski na Ukrainę miało wyjechać ponad 175 tys. Ukraińców. W chwili obecnej granice polsko-ukraińską ma przekraczać po 400-600 osób dziennie, gdy tymczasem w (...) Czytaj dalej...
Dania nie da pieniędzy firmom z rajów podatkowych
Dania w swojej polityce gospodarczej postawiła na dopłaty do wynagrodzeń dla pracowników, a także zwróci firmom część podatku VAT. Z pomocy będą jednak wykluczone przedsiębiorstwa odprowadzające daniny w rajach podatkowych oraz wypłacające dywidendy w czasie kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa.
W ubiegłym tygodniu Dania poluzowała część ograniczeń wprowadzonych w marcu, aby w ten sposób powoli przygotowywać gospodarkę do uruchomienia w stopniu, który będzie w najbliższym czasie możliwy. Trzeba podkreślić, że w Danii miał miejsce gwałtowny skok liczby zarażonych osób, lecz państwo (...) Czytaj dalej...
Rządowa pomoc może być wyłudzana przez firmy
Blisko 20 miliardów złotych z „Tarczy antykryzysowej” ma trafić do małego biznesu. „Dziennik Gazeta Prawna” zauważa, że w tym przypadku pomoc ze strony państwa jest zasadniczo bezwarunkowa. To może więc oznaczać wyłudzanie publicznych środków także przez firmy nie odczuwające skutków pandemii koronawirusa. Brak selekcjonowania przedsiębiorstw pod tym kątem jest uzasadniany redukcją kosztów biurokratycznych.
Wspomniana gazeta zwraca uwagę na działania praktycznie większości państw na świecie, starających się ratować działające na swoim terytorium biznesy przed upadkiem z powodu ograniczeń związanych z pandemią (...) Czytaj dalej...
Struktura gospodarki i jej umiędzynarodowienie potęgują kryzys
Polski Instytut Ekonomiczny nie pozostawia większych złudzeń na temat struktury polskiej gospodarki. Za blisko jedną czwartą PKB odpowiadają sektory związane z szeroko pojętymi usługami, które najbardziej cierpią w związku z pandemią koronawirusa. Dodatkowo w porównaniu do kryzysu finansowego sprzed ponad dekady nasz kraj jest bardziej uzależniony od globalnej sytuacji gospodarczej.
„Najbardziej dotknięte epidemią są w tej chwili te sektory, które bazują na bezpośrednim kontakcie z konsumentem oraz gromadzeniem i przemieszczaniem się ludzi” – powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową (...) Czytaj dalej...
Nie wszyscy muszą zwalniać i obniżać pensje
Prawie połowa przedsiębiorstw badanych przez Polski Instytut Ekonomiczny zamierza obniżyć wynagrodzenia swoim pracownikom. Z tego powodu wielu z nich ze strachu przed zwolnieniem zgadza się na redukcję płac. Psycholog biznesu Bruno Żółtowski twierdzi jednak, że spora część firm wcale nie znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, ale wykorzystuje przerażenie swoich pracowników do ponownej możliwości dyktowania im warunków.
Praktycznie jeszcze przed wprowadzeniem ograniczeń podyktowanych pandemią koronawirusa biznes narzekał na poniesione w związku z tym straty. Od kilku tygodni możemy więc obserwować (...) Czytaj dalej...
Czynsze rosną mimo pandemii
Wielu Polaków pozbawionych jest źródła dochodów albo ma przynajmniej obniżone wynagrodzenia, bo z powodu epidemii koronawirusa nie mogą normalnie pracować. Pogorszenie się sytuacji zwłaszcza najbiedniejszej części społeczeństwa nie interesuje jednak miejskich władz. Właśnie w osoby nie posiadające własnych mieszkań uderza wzrost czynszu w lokalach komunalnych i towarzystwach budownictwa społecznego, gdy tymczasem przedsiębiorcy mogą liczyć w nich na duże upusty.
Najbardziej jaskrawym przykładem takiego zachowania samorządów jest Wrocław. Już od czerwca wzrosną w nim opłaty za mieszkania komunalne, natomiast już miesiąc (...) Czytaj dalej...
Szykuje się lawina bezprawnych zwolnień?
W najbliższym czasie może narastać fala zwolnień pracowników z naruszeniem prawa. Zdaniem ekspertów na razie firmy starają się utrzymać zatrudnienie poprzez cięcia wydatków i wynagrodzeń, ale w dłuższej perspektywie będą wręczać popularne dyscyplinarki. Kara za naruszenie prawa pracy jest wówczas tak naprawdę symboliczna, a same sprawy ciągną się przed sądami pracy przez wiele lat.
„Teraz jeszcze pracodawcy starają się utrzymywać etaty albo redukować je zgodnie z prawem. Ale jeśli ograniczenia w działalności potrwają dłużej, to trzeba się będzie liczyć z (...) Czytaj dalej...
Niemcy chronią firmy przed przejęciem
Pandemia koronawirusa przyspieszyła proces prawnej ochrony swoich przedsiębiorstw przez Niemcy. Władze w Berlinie obawiają się przejmowania niemieckich firm przez podmioty z innych państw, dlatego dały one sobie możliwość zablokowania podobnych transakcji. Będzie to możliwe przede wszystkim dzięki niejasnym sformułowaniom prawnym dającym rządowi federalnemu szerokie pole do popisu.
Gabinet Angeli Merkel przyjął projekt nowelizacji ustawy o stosunkach gospodarczych z zagranicą, który musi teraz zyskać akceptację parlamentu zdominowanego i tak przez koalicję Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) oraz Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD). Niemieckie media (...) Czytaj dalej...
Zwalniający pracowników też otrzymają wsparcie od państwa
Rządowa „Tarcza antykryzysowa” w swoich założeniach ma w możliwie jak największym stopniu podtrzymać płynność finansową przedsiębiorstw, aby tym samym utrzymać zatrudnienie. Okazuje się jednak, że z dofinansowania z pieniędzy podatników będą mogły skorzystać również firmy, które już zdecydowały się na zmniejszenie liczby swoich pracowników.
W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” założenia planów ekonomicznych rządu Mateusza Morawieckiego tłumaczył Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju zajmującego się pomocą rozwojową dla firm i samorządów. Wyjaśnił on przede wszystkim, że w „Tarczę antykryzysową” zaangażowane (...) Czytaj dalej...
Kanada nie pomoże koncernom
Kanadyjscy parlamentarzyści zatwierdzili plan ratunkowy dla tamtejszej gospodarki, dołączając do szerokiego grona państw reagujących w ten sposób na ekonomiczne następstwa pandemii koronawirusa. Ogółem na pomoc dla przedsiębiorstw i pracowników przekazane zostaną blisko 73 miliardy dolarów kanadyjskich, przy czym państwo na bazie doświadczeń z czasów kryzysu finansowego w 2008 roku nie zamierza dotować dużych koncernów.
Jeszcze w marcu kanadyjski rząd przygotował pakiet pomocowy o wartości 107 mld dolarów kanadyjskich (około 319 mld złotych). Kolejna transza przegłosowana wczoraj przez tamtejszy parlament zakłada (...) Czytaj dalej...
Firmy wciąż chętnie zatrudniają, ale na gorszych warunkach
Pandemia koronawirusa nie wpłynęła znacząco na liczbę pojawiających się w ogłoszeniach ofert pracy. W marcu było ich więc tylko o 7,5 procenta mniej niż w analogicznym czasie przed rokiem. Wyraźnie spada jednak ich atrakcyjność, bo przedsiębiorcy zdając sobie sprawę z kryzysu gospodarczego wiedzą, że nie będą już musieli konkurować między sobą o pracowników.
Raport na temat ofert pracy w ubiegłym miesiącu przygotowała firma audytorsko-doradcza Grant Thornton. Zdaniem jej analityków sytuacja na rynku pracy w marcu była relatywnie stabilna, oczywiście jak (...) Czytaj dalej...