Polska Agencja Prasowa donosi, że milicyjny komendant Jarosław Szymczyk pozostanie na swoim stanowisku. Parasol ochronny roztoczył nad nim minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, który pozytywnie ocenia działania mundurowych podczas Marszu Niepodległości. Warto w tym kontekście przypomnieć, że Szymczyk najważniejsze awanse uzyskał w czasie rządów Platformy Obywatelskiej.
Anonimowe źródło PAP twierdzi, że szef MSWiA nie zamierza składać wniosku do premiera Mateusza Morawieckiego, aby ten zdymisjonował komendanta milicji. Takie doniesienia pojawiały się od kilkunastu dni, gdy spekulowano o odejściu Szymczyka już po Święcie Niepodległości. Miał on bowiem odpowiadać za brak reakcji funkcjonariuszy na przypadki przemocy i wandalizmu ze strony „Strajku Kobiet”.
O kontrowersyjnej postawie milicjantów mówili niektórzy czołowi politycy obozu rządzącego. Wyjaśnienia wszelkich działań podejmowanych przez Szymczyka i jego kolegów domagał się chociażby były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Już po Marszu Niepodległości wiceprezes PiS-u nagrał materiał, w którym domagał się rozliczenia milicji za wydarzenia w czasie „Strajku Kobiet” oraz największej patriotycznej demonstracji.
Wśród polityków obozu rządzącego znajdują się jednak osoby przychylne Szymczykowi. Twierdzą, że dzięki uległości milicjantów nie doszło do eskalacji konfliktu wokół wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Poza tym dowódca aparatu represji ma być „jednym z najlepiej dogadujących się z podwładnymi komendantem na przestrzeni ostatnich kilku lat”. Według PAP o dymisji Szymczyka nie chciał słyszeć zwłaszcza Kamiński.
Warto w tym kontekście zauważyć, że szef MSWiA roztoczył parasol ochronny nad czołowym milicjantem poprzedniej władzy. Szymczyk właśnie rządom PO i Polskiego Stronnictwa Ludowego zawdzięcza najważniejsze awanse w swojej służbie. W 2007 r. został bowiem komendantem wojewódzkim w Rzeszowie, a następnie pełnił tę samą funkcję w Kielcach i Katowicach. Przed sześcioma laty ówczesny prezydent Bronisław Komorowski mianował go na stopień nadinspektora milicji.
Na podstawie: pap.pl, dorzeczy.pl.
Zobacz również: