syria-warDuńskie służby specjalne poinformowały, że w czasie konfliktu w Syrii zginęło już jedenastu dżihadystów, którzy przybyli do Syrii właśnie z tego kraju. Ogółem na Bliski Wschód z Danii udało się ponad dziewięćdziesięciu bojowników.

Centrum Analizy Terrorystycznej przy Narodowej Służbie Bezpieczeństwa (PET), na podstawie informacji wywiadowczych stwierdziło, że z 90 bojowników którzy wyjechali do Syrii, zginęło ich już 11. Agencja uważa, że powracający z Syrii dżihadyści, mogą w przyszłości stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju, poprzez planowanie zamachów terrorystycznych i wyszkolenie wojenne, które nabyli w trakcie syryjskiego konfliktu. Część z nich ma bowiem duże wpływy w środowiskach muzułmańskich w Danii, więc mogą oni rekrutować nowych bojowników. Co ciekawe, duża część z nich to rdzenni Duńczycy nawróceni na islam.

Szef PET, Peter Madsen, powiedział, że głównym celem służb podczas jego kadencji, będzie przeciwdziałanie terroryzmowi, a także współpraca z umiarkowanymi przedstawicielami społeczności islamskiej w Danii. Dodał, że nie wszyscy uczestnicy walk w Syrii będą po powrocie stanowić zagrożenie terrorystyczne, ale część z nich będzie zapewne niebezpieczna.

Soren Jensen z Centrum Analizy Terrorystycznej stwierdził natomiast, że oliwy do ognia mogą dolać „prawicowi ekstremiści”, którzy krytyką islamu mogą zachęcać radykalnych muzułmanów i lewicowców do ataków i nakręcania spirali nienawiści.

na podstawie: politiken.dk