W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła działalność nowa organizacja żydowska, która z założenia stanowić ma opozycję dla zwolenników Baracka Obamy. Organizacja deklaruje otwarte poparcie dla Sary Palin. Grupa oficjalnie zainaugurowała działalność w niedzielę, w dniu izraelskiego święta niepodległości. Na jej czele stanął żydowski aktywista społeczny Benjamin Korn, były redaktor naczelny Jewish Exponent of Philadelphia oraz inni liderzy społeczni, religijni a także wykładowcy. Deklarację grupy rozpoczyna krytyka polityki Obamy, która określana jest jako ochłodzenie stosunków z Izraelem, taktyczne przyzwolenie na irański program atomowy. Obama krytykowany jest również za „nie przywiązywanie zbyt wielkiej wagi do problemu islamskiego terroryzmu, który stanowi poważne wyzwanie dla Amerykanów żydowskiego pochodzenia”. Politykę Obamy organizacja Jewish Americans For Sarah Palin określa jako „rozpieszczanie wrogów i alienację sojuszników”. Jak mówi deklaracja „Pani Sarah Palin stała się wiodącym głosem opinii publicznej w opozycji do nowego, niebezpiecznego kierunku polityki Baracka Obamy”.
Grupa wychwala Palin za krytykę Obamy, w której podkreśla ona zmianę nastawienia do prezydenta wielu żydowskich postaci życia publicznego wynikającą z „ekstremalnych warunków”. Głos w tej sprawie zabrał również Abraham Foxman, dyrektor Ligi Przeciwko Zniesławieniu (ADL). Proponował on nawet zorganizowanie żydowskiego marszu na Waszyngton w proteście przeciwko „stosunkowi Obamy do Izraela”.
Prezes Światowego Kongresu Żydów, Ronald Lauder, wykupił całe strony największych amerykańskich gazet by skrytykować rządowe wezwania Izraela do powrotu do granic sprzed 1967 roku. Żydów rozwścieczyła również odmowa administracji Obamy umieszczenia na liście zagrożeń terrorystycznych terminu „wojujący islam”, który uznano za obraźliwy. Senator Lieberman określił to posunięcie sprzeciwieniem się odwiecznej wojskowej zasadzie „znaj swojego wroga”.
Według Żydów, amerykański prezydent poprzez swoje nastawienie względem Izraela zanotował najmniejsze od czasu wyborów poparcie wśród żydowskiej opinii publicznej. „Wierzymy, że nadszedł czas by amerykańscy Żydzi odstąpili od wspierania prezydenta Obamy. Wierzymy również że serdeczna przyjaźń i niezachwiane poparcie gubernator Palin dla przyjaźni amerykańsko-izraelskiej jest odzwierciedleniem prawdziwego ducha amerykańskiego narodu, w którym miłość i szacunek do państwa żydowskiego nigdy się nie załamał.” – mówi deklaracja grupy.