wolnosc-fot-fotofanaticsW dniu 4 listopada miała miejsce ogólnopolska akcja Centralnego Biura Śledczego, mająca na celu zastraszenie uczestników nadchodzącego Marszu Niepodległości i organizatorów wyjazdów do Warszawy. Funkcjonariusze wkroczyli do mieszkań wyznaczonych osób także w naszym mieście. Działali oni na zlecenie warszawskiej prokuratury, wydziału ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej (sic!).

W roku, w którym media bombardują nas wesołymi spotami reklamowymi nakazującymi nam świętowanie „25 lat wolności”, mają miejsca najścia na domy i miejsca pracy tych, którzy mają do tej „wolności” jakiekolwiek zastrzeżenia! Okazuje się także, że, osoby posiadające odmienne od oficjalnej propagandy państwowej zdanie na temat stanu państwa zostały zakwalifikowane jako „przestępcy”, ponieważ zajmuje się nimi dział ds. PRZESTĘPCZOŚCI ZORGANIZOWANEJ! Tym samym, udział w jakimkolwiek ruchu społecznym czy organizacji, zakwalifikowanej jako nieidącej po oficjalnej linii ideologicznej, staje się w III RP przestępstwem!

Najścia na mieszkania i miejsca pracy w Stalowej Woli miały miejsce po godzinie szóstej rano, w każdym z mieszkań pojawiło się trzech funkcjonariuszy. Dokonano przeszukań i konfiskat. Zarekwirowano komputery, dyski zewnętrzne, karty pamięci do telefonów i aparatów fotograficznych, zdjęcia, pisma, plakaty, ulotki, naklejki, flagi i transparenty używane na manifestacjach. Funkcjonariusze CBŚ wypytywali o poglądy polityczne (podkreślając przy tym, że dostali odgórne polecenie z Warszawy, a konfiskat dokonywali po dwugodzinnym szkoleniu z „symboli zakazanych”).

W Stalowej Woli skonfiskowano m.in. wielokrotnie niesione na różnych manifestacjach banery, z hasłami sprzeciwu wobec państwa policyjnego (sic!). Funkcjonariusze podkreślali także, że szukają materiałów o, jak to nazwali „treściach antysemickich” (wydawało się to być głównym obiektem ich zainteresowań). Na jednym z zabranych transparentów widniało hasło „f*ck USael! – USA/Izrael = terroryzm z ogromnym budżetem”. Odnosiło się to zarówno do interwencji w byłej Jugosławii, gdzie siły NATO wspierały albańskich terrorystów z UCK, jak i do państwowego terroru reżimu izraelskiego wobec Palestyńczyków. Inny zabrany transparent zawierał hasło „Wolność dla wszystkich nacjonalistów” i odnosił się do prewencyjnych zatrzymań i akcji podobnych do tej, która właśnie miała miejsce (sic!).

Podobne akcje nachodzenia i zastraszania miały miejsce również w latach poprzednich. W Stalowej Woli w ciągu ostatnich lat przeprowadzano najazdy uzbrojonych brygad Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na mieszkania osób, które uznano „wrogami demokracji”. Miały także miejsca „profilaktyczne wizyty” agentów mające na celu danie do zrozumienia, że ludzie angażujący się w jakąkolwiek działalność, będącej nie po linii ideologicznej III RP, są pod stałą obserwacją.

Mieliśmy już do czynienia z akcjami stalowowolskiej policji mającymi na celu utrudnienie i sprowokowanie uczestników obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego (zgłoszona do sądu skarga na zachowanie policjantów została oczywiście oddalona), mieliśmy najazdy zbrojnych band ABW na mieszkania oraz „wizyty dające do zrozumienia”.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że żyjemy w państwie policyjnym, gdzie jakikolwiek sprzeciw wobec aktualnej władzy traktowany jest jak przestępstwo. Wiemy jakie działania podejmują wobec takich osób funkcjonariusze skorumpowanych i działających na polityczne zamówienie służb. Jeśli chcieli nas zastraszyć – to nie udało im się. Utwierdzili nas tylko w przekonaniu, że mieliśmy rację odnośnie tego, że żyjemy a quasimafijnej atrapie państwa, gdzie nadal u steru jest polityczna, bezpieczniacka klika kolesi a całe to „państwo” (według ministra nieistniejące) jest tworem okupacyjnym.

Policja i służby tego „państwa” działają na szkodę obywateli, a dodatkowo represjonują tych, którzy już zdali sobie z tego sprawę! Mamy nadzieje, że ludzie, do tej pory niezdający sobie z tego sprawy, otworzą oczy i zobaczą jaką „wolność” zafundowano nam pod Okrągłym Stołem, a pusty slogan „wolna Polska” będzie skwitowany przez nich uśmiechem politowania. Niech będzie to też wezwaniem do jakiejkolwiek działalności na rzecz swobód obywatelskich i wolności słowa, a przede wszystkim do działania na rzecz samych siebie i zrozumienia, że III RP jest tworem antynarodowym i antyspołecznym i głównym zadaniem służb powołanych do obrony jej jest „trzymanie za mordę” niezadowolonego społeczeństwa.

Autonomiczni Nacjonaliści Stalowa Wola