Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan stwierdził, że jego kraj może przeprowadzić referendum podobne do tego, które przeprowadziła Wielka Brytania. Turcy mogliby się w nim wypowiedzieć, czy chcą kontynuowania integracji tego kraju ze strukturami Unii Europejskiej.
Podczas swojego przemówienia w Ankarze turecki prezydent zasugerował, iż w jego kraju może zostać przeprowadzone referendum dotyczące dalszych negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską, które miałoby się wzorować na brytyjskim głosowaniu w sprawie pozostania Wielkiej Brytanii w zachodnioeuropejskich strukturach. Erdogan uważa, iż Turcy powinni wypowiedzieć się za lub przeciw prowadzeniu dalszych rozmów, które od dawna nie posuwają się do przodu.
Jednocześnie prezydent Turcji oskarżył unijnych przywódców, iż nie chcą oni tak naprawdę przyjąć jego kraju do UE, ponieważ zdecydowana większość jego mieszkańców jest muzułmanami. Erdogan zauważył przy tym, że członkostwo w UE obiecano Turkom już w 1953 r. lecz od tego czasu zmieniło się niewiele. W 2005 r. rozpoczęto bowiem negocjacje akcesyjne, lecz ciągle stwarzane są nowe problemy.
Na podstawie: hurriyetdailynews.com.