bahceliLider Partii Ruchu Narodowego Devlet Bahçeli powiedział, że jego ugrupowanie nie może wejść do koalicji rządowej ze zwycięzcą wyborów, ponieważ wpierw należy rozliczyć ostatnie trzynaście lat rządów Partii Sprawiedliwości i Rozwoju. Po niedzielnych wyborach parlamentarnych, żadna partia nie uzyskała samodzielnej większości.

Partia Ruchu Narodowego (Milliyetçi Hareket Partisi, MHP) jest wymieniana przez media jako główny kandydat na koalicjanta Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (Adalet ve Kalkınma Partisi, AKP). Szef nacjonalistów Devlet Bahçeli twierdzi jednak, że ostatnie 13 lat było ciemnym czasem w historii Turcji, stąd nie można zapominać o przeszłości i należy rozliczyć odpowiedzialnych za wszystkie afery związane z AKP. Bahçeli dodał, że dodatkowo zgodzi się jedynie na szeroką koalicję rządową z socjaldemokratyczną Partią Republikańsko-Ludową (Cumhuriyet Halk Partisi, CHP), ale bez udziału kurdyjskiej Demokratycznej Partii Ludowej (Halkların Demokratik Partisi, HDP).

Po niedzielnych wyborach parlamentarnych żadne z ugrupowań nie uzyskało samodzielnej większości. Po trzynastu latach nieprzerwanych zwycięstw, po raz kolejny wybory wygrała konserwatywna AKP, jednak będzie miała 258 na 550 parlamentarzystów. Najbardziej zainteresowana koalicją rządową jest kurdyjska partia HDP, która po raz pierwszy w historii przekroczyła 10 proc. próg wyborczy. Turcję najprawdopodobniej czekają jednak przyspieszone wybory.

na podstawie: todayszaman.com