Komendant szwedzkiej policji nie widział jeszcze takiej agresji
Komendant szwedzkiej policji Anders Thornberg przyznał, że trwające od kilku dni zamieszki nie przypominają podobnych wydarzeń mających dotychczas miejsce w jego kraju. Celem muzułmanów protestujących przeciwko spaleniu Koranu miało być bowiem zabicie funkcjonariuszy, dlatego w niedzielę policjanci musieli postrzelić trzy osoby.
Rozruchy w szwedzkich miastach trwają od czwartku, gdy spalenia świętej księgi muzułmanów dokonał duński aktywista Rasmus Paludan z partii „Twarda Linia”. Od tego czasu gwałtowne zamieszki trwają między innymi w Sztokholmie, Örebro, Malmö, Linköping czy Norrköping. W ich trakcie (...) Czytaj dalej...
Policja w Szwecji krytykowana za bierność wobec zamieszek
Duński antyislamski aktywista Rasmus Paludan kolejną akcją spalenia Koranu sprowokował zamieszki, w których od kilku dni uczestniczą muzułmanie z kilku miast Szwecji. Tymczasem za swoje działania powszechnie krytykowana jest policja, wycofująca się z problematycznych dzielnic i pozwalająca choćby na niszczenie swoich radiowozów.
Lider duńskiej partii „Twarda Linia” otrzymał w czwartek zgodę na organizację swojej manifestacji w Linköping. Zapowiedź spalenia świętej księgi wyznawców islamu wywołała zamieszki w tym mieście, które przeniosły się także na położone niedaleko Norrköping. Od piątku rozruchy trwają (...) Czytaj dalej...
Muzułmanie wywołali zamieszki w kolejnych miastach Szwecji (+WIDEO)
Z czwartku na piątek w miastach Linköping i Norrköping miały miejsce zamieszki wywołane przez miejscowych muzułmanów. W kolejnych dniach do gwałtownych rozruchów doszło także w Sztokholmie i Örebro. Kontrowersje w Szwecji wzbudza zwłaszcza zachowanie policji, wycofującej się pod naporem agresywnych wyznawców islamu i nie reagującej choćby na porwanie radiowozu.
Duże zamieszki w Szwecji mają związek z wizytą w tym kraju duńskiego aktywisty Rasmusa Paludana, lidera partii „Twarda Linia”, znanego głównie ze swojej radykalnej krytyki islamu. Paludan, posiadający również szwedzkie obywatelstwo, (...) Czytaj dalej...
W Szwecji rozprzestrzeniają się islamskie zamieszki (+WIDEO)
Duński krytyk islamu Rasmus Paludan przyjechał do szwedzkiego Linköping, otrzymując pozwolenie na organizację publicznego zgromadzenia polegającego na spaleniu Koranu. Takie potraktowanie świętej księgi muzułmanów wywołały gwałtowne zamieszki, rozprzestrzeniające się na kolejne miasta Szwecji.
Paludan jest politykiem i prawnikiem, od pięciu lat kierującym pozaparlamentarną duńską partią Stram Kurs, czyli w tłumaczeniu na polski „Twardą Linią”. Głównym aspektem działalności ugrupowania i jej lidera jest krytyka islamu, a także wielokrotnie organizowane akcje palenia Koranu. W ten sposób Paludan doczekał się stałej policyjnej ochrony.
(...) Czytaj dalej...Premier Szwecji zmienia zdanie. Imigracja i przestępczość są powiązane
Dotychczas szukanie związku pomiędzy przestępczością i imigrantami w Szwecji zaliczano do poglądów typowych dla „skrajnej prawicy”. Z podobnymi tezami walczył też socjaldemokratyczni premier Stefan Löfven. W tym tygodniu zmienił on swoje stanowisko, dlatego zaczął jednak łączyć cudzoziemców z coraz bardziej problematycznym funkcjonowaniem gangów przestępczych.
Od kilkunastu dni w Szwecji trwa ożywiona debata dotycząca skutków masowej imigracji. Jest ona związana głównie z rozwojem gangów imigrantów, opierających się o relacje pomiędzy klanami rodzinnymi. Zaniepokojona tym zjawiskiem jest chociażby tamtejsza policja, domagająca się (...) Czytaj dalej...
Masowe zamieszki w Szwecji (+WIDEO)
Wczoraj wieczorem w Szwecji doszło do kolejnych poważnych zamieszek z udziałem osób pochodzących z dzielnic zamieszkiwanych przez imigrantów. W ich wyniku w miastach Göteborg i Trollhättan spalono ponad osiemdziesiąt samochodów, natomiast zdaniem miejscowej policji wszystkie ataki na ich funkcjonariuszy oraz na same auta były celowe i zaplanowane, o czym może świadczyć duża liczba użytych koktajli Mołotowa.
Pierwsze doniesienie na policję wpłynęło około godziny 21 w poniedziałek, kiedy funkcjonariusze dostali zawiadomienie o grupach młodych ludzi podpalających samochody w dzielnicy Hjällbo w północnej części Göteborga. (...) Czytaj dalej...
Szwecja: Duże zamieszki w dzielnicy imigrantów
W nocy z czwartku na piątek w jednej z dzielnic szwedzkiego miasta Västerås, w której prawie połowa mieszkańców ma obce pochodzenie, doszło do gwałtownych zamieszek, które wywołała policyjna interwencja związana z podejrzeniem posiadania narkotyków przez jednego z mieszkańców. Grupy młodych ludzi zaczęły podpalać samochody, a także atakować strażaków i inne służby zajmujące się ich uprzątnięciem.
Do zamieszek doszło w dzielnicy Bäckby w Västerås, czyli piątym największym szwedzkim mieście, kiedy na jednym z osiedli pojawili się policjanci sprawdzający wezwanie dotyczące handlu z narkotykami. (...) Czytaj dalej...
Somalijski terrorysta wśród „antyfaszystowskich” demonstrantów
Somalijczyk wyszkolony przez organizację terrorystyczną związaną z Al-Kaidą uczestniczył w zeszły weekend w zamieszkach, które w szwedzkim Göteborgu wywołały środowiska skrajnej lewicy. Co ciekawe, jego wniosek o udzielenie azylu w Szwecji został odrzucony przez służby imigracyjne już w styczniu, ponieważ nie przychyliły się one do jego twierdzeń o zagrożeniach jakie czyhałyby na niego po powrocie do ojczyzny.
W ubiegły weekend w drugim co do wielkości szwedzkim mieście odbyła się demonstracja nacjonalistów z Nordyckiego Ruchu Oporu, a towarzyszyły jej zamieszki wywołane przez (...) Czytaj dalej...
Szwecja: Urząd ds. dyskryminacji przeniesie się do obleganej przez imigrantów dzielnicy
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, mieszczący się dotychczas w centrum Sztokholmu urząd ds. dyskryminacji przeniesie się na przedmieścia szwedzkiej stolicy, najprawdopodobniej w okolice obleganego przez imigrantów Husby. To właśnie Husby było miejscem, w którym w ostatnich tygodniach miały miejsce głośne imigranckie zamieszki.
Stu pracowników urzędu zajmującego się przejawami dyskryminacji szczególnie wobec przybyszów z innych krajów, do tej pory uczęszczało do pracy w zamożnej części Sztokholmu, nieborykającej się raczej z problemem imigracji. Decyzją rządu siedziba urzędu ma jednak zostać przeniesiona do (...) Czytaj dalej...
Szwecja: Mandaty dla… aut spalonych podczas zamieszek
Trwające od 19 maja zamieszki w opanowanych przez imigrantów dzielnicach Sztokholmu, poza ostateczną dezorganizacją resztek życia społecznego, przyniosły także gigantyczne straty materialne. Spalono lub zdewastowano szkoły, sklepy, biura, domy mieszkalne, a nawet posterunki policji, ale przede wszystkim płonęły samochody. Szwedzkie siły porządkowe przyjęły taktykę nieangażowania się w konflikt, jeśli stwarzałoby to zagrożenie dla zdrowia funkcjonariuszy.
Mats Löfving, szef sztokholmskiej policji, wyjaśnił szwedzkiemu dziennikowi Expressen: „Naszym celem jest robić najmniej jak to możliwe [by uniknąć eskalacji – przyp. red.], wykonywać możliwie (...) Czytaj dalej...