Morawiecki zapowiada „gospodarczą zawieruchę”
Premier Mateusz Morawiecki nie ma do zakomunikowania dobrych informacji na temat przyszłej sytuacji gospodarczej naszego kraju. Zgodnie z jego zapowiedziami czeka nas „duża gospodarcza zawierucha”, która przybierze postać wysokiej inflacji oraz stagnacji we wzroście produktu krajowego brutto.
Na antenie TVP Info szef rządu podzielił się swoimi refleksjami na temat skutków ekonomicznych trwającej wojny na sąsiedniej Ukrainie. Skala kryzysu gospodarczego z nią związanego będzie zależeć od tego, jak długo jeszcze potrwa sam konflikt. Należy mieć więc nadzieję, że po jego zakończeniu (...) Czytaj dalej...
Dogonimy średnie unijne pensje już „tylko” za 59 lat
Wynagrodzenia w Polsce mają stale rosnąć od kilku lat, dlatego można byłoby się spodziewać, iż już niedługo dogonimy przynajmniej średnią płacę dla całej Unii Europejskiej, ale zdaniem ekspertów nastąpi to jednak dopiero za 59 lat. Nasze pensje nie wzrastają bowiem zgodnie z dynamiką wzrostu PKB, bowiem w przeciwnym razie w ubiegłym roku średnia płaca w Polsce wyniosłaby o 1,834 złotych brutto więcej niż miało to miejsce w rzeczywistości.
Raport „’Salary Catch Up Index. Kiedy zarobki w Polsce dogonią średnią unijną?” przygotowany (...) Czytaj dalej...
Polska gospodarka rośnie wbrew oczekiwaniom ekonomistów
Rząd Beaty Szydło może pochwalić się kolejnymi dobrymi wynikami ekonomicznymi, po tym jak znacząco poprawił on wpływy z podatku VAT. Tym razem okazało się, iż polskie PKB wzrosło o blisko 4 procent w porównaniu do pierwszego kwartału ubiegłego roku.
Wstępne dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, iż w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku polska gospodarka urosła o blisko 4 proc. w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku, a więc w tempie szybszym niż jeszcze niedawno zakładali to ekonomiści. Jednocześnie (...) Czytaj dalej...
Tegoroczny wzrost PKB naszego kraju przeszacowany przez rząd
Wiosenna prognoza Komisji Europejskiej przewiduje, iż PKB Polski w tym roku wzrośnie zaledwie o 1,1 procent, zaś w przyszłym prawdopodobnie o 2,2 punktów procentowych. Deficyt polskiego sektora finansów publicznych według interpretacji tej instytucji wyniesie w 2013 roku 3,9 punktów procentowych PKB.
Ekonomiści jednoznacznie sklasyfikowali więc prognozy ministerstwa finansów jako przeszacowane. Globalny kryzys, który nie ominął także Polski uniemożliwia wyjście z nadmiernego deficytu budżetowego, chociażby do poziomu 3-3,5 punktów procentowych PKB. Odbicie się naszej gospodarki od dna jest nierealne ze względu (...) Czytaj dalej...