Norwegia: Imigranci wypierają Norwegów z rynku pracy
Od 2008 roku rodowici mieszkańcy Norwegii są wypierani z rynku pracy przez tanią siłę roboczą składającą się z imigrantów. Od roku 2004 aż 2/3 wzrostu stałego zatrudnienia należy do zagranicznych pracobiorców.
Przybysze z zagranicy wypierają Norwegów z lokalnego rynku pracy, czego dowodem są statystki. Przed 2008 rokiem (przed kryzysem ekonomicznym w Norwegii) zatrudnionych było 72% Norwegów, ale już w pierwszym kwartale bieżącego roku jest już ich 68%. Lokalna społeczność sama stwierdziła, że za taki obrót sprawy odpowiedzialni są obcokrajowcy. Do (...) Czytaj dalej...
W Polsce regularnie łamane są prawa pracowników
Międzynarodowa Konfederacja Związków Zawodowych na łamach raportu „ITUC Global Right Index” potwierdziła tezę o łamaniu praw pracowniczych w Polsce. We wspomnianym dokumencie nasz kraj otrzymał ocenę 3, co jak przyznali analizujący raport, na standardy europejskie pokazuje fatalne realia w kwestii zabezpieczenia warunków i ochrony miejsc pracy.
Oznacza to bowiem, że w naszym kraju nie tylko dochodzi do regularnego naruszania praw pracowniczych, ale i istniejące prawo umożliwia ich naruszanie. Rząd wraz z firmami działa na rzecz ograniczania praw pracowników. Na tle (...) Czytaj dalej...
Państwowa Inspekcja Pracy alarmuje o rosnącej liczbie przypadków nielegalnego zatrudnienia
Najwyższa Izba Kontroli podała, że maleje liczba kontroli przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy. Dla porównania na przestrzeni lat w 2010 roku zrealizowano 95 273 kontroli, w 2011 roku odbyło się ich 95 273, by ostatecznie w 2012 roku liczba kontroli zatrzymała się na liczbie 89 949.
Mniej zrealizowanych kontroli nie jest jednak równoznaczne z słabnącą tendencją polegającą na uciekaniu się do nielegalnych praktyk przy zatrudnianiu. Rynek pracy nadal nie jest wolny od przypadków zatrudnienia bez potwierdzenia na piśmie umowy o pracę, jak (...) Czytaj dalej...
Iluzja walki ze śmieciówkami w wydaniu Donalda Tuska
Buńczuczne deklaracje premiera nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością. W ubiegłym roku tylko Ministerstwo Edukacji Narodowej zawarło 1195 umów o dzieło i 152 zlecenia, reasumując daje to aż 1347 umów cywilnoprawnych. Resort pracy zawarł umów śmieciowych 683.
Problem stosowania umów cywilnoprawnych, jako formy zatrudnienia dotyczy także terenowych organów administracji rządowej. Przykładem niech będzie województwo świętokrzyskie, w którym urząd wojewódzki już w 2014 roku podpisał z pracownikami 102 umowy cywilnoprawne. Najbardziej krytycznie wobec postawy rządu odnoszą się związkowcy.
Oburzenia nie kryje Zbigniew (...) Czytaj dalej...
Młodzi Polacy negatywnie o rynku pracy
Ogólnopolski portal Solidarności powołując się na „Rzeczpospolitą” zamieścił bijący na alarm głos najmłodszej generacji Polaków. W ich opinii o zatrudnieniu nie decyduje wykształcenie, zdobyte doświadczenie zawodowe, a po prostu koneksje i znajomości.
Poddane badaniu osoby do 30 roku życia w przeważającej części stwierdziły, iż wysyłanie CV i ofert pracy pozbawione jest sensu. Zdobycie pracy uwarunkowane jest ulokowaniem w sieci znajomości. Opinię tę odzwierciedlają suche dane. Otóż 64 procent młodych Polaków uważa, że pomóc w zdobyciu pracy mogą wyłącznie członkowie rodziny (...) Czytaj dalej...
Brytyjski polityk: imigracja prowadzi do stagnacji płac
Polityk brytyjskiej Partii Konserwatywnej i były minister w rządzie Margaret Thatcher, John Redwood, powiedział, że imigracja prowadzi do stagnacji płac. Ma to związek z bezprecedensową ekspansją podaży pracy.
Redwood twierdzi, że niskie płace są częściowo winą działań banków, które przeniosły się do krajów oferujących niższe podatki takich jak Szwajcaria, a także niską wydajnością pracy związaną z kryzysem gospodarczym. Ten ostatni czynnik spowodował spadek produkcji, a tym samym konieczność redukcji płac i zatrudnienia w brytyjskich firmach. Dodatkowo spadła również produkcja ropy (...) Czytaj dalej...
Wielka Brytania: Koniec z przyjmowaniem imigrantów z biednych krajów?
David Goodhart, będący prezesem jednego z najważniejszych brytyjskich ośrodków badawczych Domos, uważa, że Wielka Brytania powinna zacząć „blokować” dostęp otwartego rynku pracy imigrantom z biedniejszych krajów. Chodzi przede wszystkim o przybyszy z Bliskiego Wschodu i Afryki, lecz także z Polski, Grecji czy Portugalii.
Zdaniem Goodharta, konieczna jest zmiana polityki imigracyjnej w Unii Europejskiej, bowiem obecna „nie przynosi jej korzyści”. Prezes ośrodka Domos zauważa, że już od dłuższego czasu UE nie czerpie jakichkolwiek korzyści gospodarczych ze swobodnego przepływu taniej, zwykle niewykwalifikowanej (...) Czytaj dalej...
Wysokie bezrobocie głównym powodem niezadowolenia Polaków
Według najnowszego badania przeprowadzonego przez CBOS, negatywne oceny wyraźnie dominują wśród ankietowanych wypowiadających się o sytuacji w kraju. Zaledwie 16% respondentów twierdzi, że ogólna sytuacja w kraju zmierza w dobrym kierunku, natomiast aż 68% spośród nich jest przeciwnego zdania.
Ankietowani swoje negatywne opinie argumentują głównie fatalną sytuacją na rynku pracy (47% głosów spośród objętych badaniem). Przez pojęcie to należy rozumieć wysokie bezrobocie – jego wzrost, wysoki poziom bądź problemy ze znalezieniem pracy (41%), jak również problemy ze znalezieniem pracy wśród (...) Czytaj dalej...
Polacy negatywnie o rynku pracy
Aż 84% ankietowanych przez CBOS źle wypowiada się o aktualnej sytuacji panującej na rynku pracy. Jest to wzrost aż o 10 procent porównując z analogicznym badaniem przeprowadzonym w marcu 2012 roku. 33% spośród grona poddanych sondażowi jednoznacznie zakwalifikowało sytuację na rynku pracy jako bardzo złą. Jedynie 10% badanych określa ją ani jako dobrą ani jako złą.
Największy pesymizm w ocenie rynku pracy panuje wśród takich grup społecznych jak: renciści (92% wypowiedzi negatywnych), osoby religijne i praktykujące (91%), bezrobotni (90%), czy (...) Czytaj dalej...