Macron nawołuje do wspierania francuskich producentów
Prezydent Francji Emmanuel Macron zachęca swoich obywateli do kupowania produktów pochodzących od krajowych przedsiębiorstw. Jego zdaniem suwerenność rolna i żywnościowa jest niezwykle ważna, zwłaszcza w dobie trwającej wojny na Ukrainie oraz kryzysu energetycznego i klimatycznego.
Co roku w gminie Outarville we francuskim Regionie Centralnym odbywa się spotkanie młodych rolników. W ten weekend do miejscowości zawitała więc francuska głowa państwa, która w przemówieniu skierowanym do uczestników zjazdu wzywał do mobilizacji w obliczu obecnych zagrożeń dla bezpieczeństwa.
Według Macrona niezbędne w obliczu (...) Czytaj dalej...
Państwowe zakłady wstrzymują produkcję z powodu cen gazu
Grupa Azoty w Puławach oraz Anwil we Włocławsku zdecydowały się na wstrzymanie produkcji niektórych towarów składających się na ich ofertę. Powodem są zbyt wysokie ceny gazu ziemnego. Sytuacja jest bardzo zła, bo rosyjski Gazprom już zapowiedział przerwy w dostawach surowca za pośrednictwem gazociągu Nord Stream.
Dzisiaj rano pojawiła się informacja o wstrzymaniu produkcji nawozów sztucznych przez zakłady chemiczne w Puławach. Grupa Azoty zaprzestała więc wytwarzania amoniaku (fabryka będzie wykorzystywać tylko 10 proc. swoich możliwości), nawozów azotowych i tworzyw sztucznych. Ponadto (...) Czytaj dalej...
Bułgarscy rolnicy będą blokować zboże z Ukrainy
Bułgarskie Krajowe Stowarzyszenie Producentów Zbóż zapowiedziało rozpoczęcie protestów przeciwko masowemu importowi zboża z Ukrainy. Farmerzy nie są w stanie konkurować z ukraińskimi towarami, bo zajmują one magazyny w Bułgarii oraz są tańsze głównie z powodu braku regulacji dotyczących środków ochrony roślin.
Sytuacja w Bułgarii przypomina tę znaną doskonale także polskim rolnikom. Zboże pochodzące z Ukrainy miało więc jedynie przechodzić tranzytem, aby Ukraińcy mogli je eksportować do innych państw. Ostatecznie produkty rolne pozostają w Bułgarii. Przykładem jest import blisko 280 tys. (...) Czytaj dalej...
Zboże z Ukrainy zalega w magazynach. Cierpią polscy rolnicy
Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski po raz kolejny ostrzega przed konsekwencjami magazynowania ukraińskiego zboża w naszym kraju. Ma ono obecnie zalegać w polskich magazynach, dlatego firmy obracające zbożem nie chcą kupować go od polskich rolników. Poseł Prawa i Sprawiedliwości nie wierzy też w możliwość wyeksportowania ukraińskich produktów.
W ubiegłym tygodniu Ardanowski pierwszy raz podniósł kwestię polskiego pośrednictwa w eksporcie ukraińskiego zboża. Mówił wówczas, że Polska nie posiada odpowiedniej infrastruktury, aby pomóc w jego sprzedaży choćby do Afryki. Z tego (...) Czytaj dalej...
Unia Europejska znosi, a Ukraina przywraca cła na towary
Parlament Europejski zdecydował w maju o zawieszeniu na rok cła na produkty importowane z Ukrainy. Tymczasem ukraińskie władze postanowiły przywrócić cła i inne podatki importowe na produkty wwożone na jej terytorium, choć na początku rosyjskiej inwazji przestała je pobierać.
Deputowani do Europarlamentu zagłosowali w drugiej połowie maja za nowymi regulacjami, które zaczęły obowiązywać na początku ubiegłego miesiąca. Od tego czasu towary wwożone na terytorium Unii Europejskiej z Ukrainy nie są objęte cłami oraz kwotami na import.
Politycy twierdzili, że w (...) Czytaj dalej...
Poseł PiS mówi, że ukraińskie zboże niszczy polski rynek
Rząd Mateusza Morawieckiego zgodził się na transport ukraińskiego zboża przez terytorium naszego kraju. W założeniu miało ono zostać wysłane dalej, między innymi do zagrożonej głodem Afryki. Były minister rolnictwa i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Krzysztof Ardanowski mówi jednak, że pozostaje ono w Polsce i niszczy krajowy rynek.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski alarmował, że z powodu rosyjskiej blokady portów na Morzu Czarnym, do jesieni w jego kraju utknąć może blisko 60 mln ton zboża. Z tego powodu jego kraj potrzebuje (...) Czytaj dalej...
Do protestów rolników w Holandii dołączyli rybacy
Demonstrujący od kilkunastu dni holenderscy rolnicy przeszli do kolejnej fazy swoich protestów. Tym razem zdecydowali się nie tylko na blokadę niektórych autostrad, lecz także na uniemożliwienie dojazdu do centrów dystrybucyjnych hipermarketów. Dodatkowo do rolników dołączyli dzisiaj pracownicy sektora rybołówczego.
Kilka dni temu organizacje rolnicze zapowiedziały nową falę manifestacji przeciwko polityce azotowej liberalnego rządu Marka Rutte, która nawet zdaniem samych rządzących doprowadzi do likwidacji wielu gospodarstw rolnych. Kolejna odsłona protestów miała polegać głównie na zablokowaniu portu lotniczego pod Amsterdamem.
Ostatecznie z (...) Czytaj dalej...
Ekwadorskie władze ugięły się pod żądaniami demonstrantów
Władze Ekwadoru w związku z trwającymi w tym kraju protestami wprowadziły stan wyjątkowy. Z drugiej strony spełniły jednak sporą część żądań demonstrantów krytykujących wysokie koszty życia. Prezydent Guillermo Lasso dokonał między innymi zamrożenia cen benzyny i oleju napędowego, wprowadził moratorium na spłatę długów czy rozpoczął kontrolę cen w sklepach.
Przed tygodniem w Ekwadorze rozpoczął się strajk generalny, ogłoszony głównie przez rdzennych mieszkańców tego państwa. Doszło więc do wielu starć z policją, a część kraju została sparaliżowana poprzez blokady dróg. Rządzący (...) Czytaj dalej...
Putin „uspokoił” Unię Afrykańską
Prezydent Senegalu Macky Sall spotkał się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem, Władimirem Putinem. Jako przewodniczący Unii Afrykańskiej miał zostać „uspokojony” w sprawie bezpieczeństwa żywnościowego swojego kontynentu. Ma być ono bowiem zagrożone z powodu blokady ukraińskich portów nad Morzem Czarnym.
Senegal sprawuje obecnie prezydencję w Unii Afrykańskiej, czyli organizacji międzynarodowej zrzeszającej 55 państw kontynentu afrykańskiego. Obecnie głównym obszarem jej zainteresowania jest kwestia bezpieczeństwa żywnościowego. W związku z wojną na Ukrainie zablokowane są bowiem tamtejsze porty.
To zaś oznacza, że wiele państw na (...) Czytaj dalej...
Indie zakazały eksportu pszenicy
Trudne warunki pogodowe wpłynęły niezwykle negatywnie na rolnictwo w Indiach. Z tego powodu tamtejszy rząd postanowił ze skutkiem natychmiastowym wprowadzić zakaz eksportu pszenicy. Wiele państw liczyło tymczasem na zboże z Indii, w związku z przerwami w dostawach spowodowanymi wojną na Ukrainie.
Jeszcze przed wybuchem konfliktu Ukraina i Rosja odpowiadały w sumie za jedną trzecią światowej produkcji pszenicy i jęczmienia. Trwająca wojna utrudnia natomiast zarówno same zbiory, jak i eksport już wyprodukowanego zboża.
Jedną z alternatyw dla pszenicy z Ukrainy i (...) Czytaj dalej...
Indie przez upały mogą nie dostarczyć pszenicy
Fala upałów sieje spustoszenie w sektorze rolnym Indii. Oznacza to przede wszystkim zmniejszenie plonów pszenicy, gdy tymczasem Indie w związku z wojną Ukrainy z Rosją były postrzegane jako państwo mogące uzupełnić braki w dostawach.
Wysokie temperatury zakłócają normalne funkcjonowanie nie tylko tamtejszego rolnictwa. W ostatnich tygodniach doszło między innymi do pożarów dużych wysypisk śmieci w Dheli, a w jednym z indyjskich stanów zamknięte zostały szkoły. Zachodni Bengal zdecydował z kolei o podawaniu dzieciom doustnie soli nawadniających.
We wtorek w liczącym (...) Czytaj dalej...
Niemcy jedząc mniej miejsca mieliby zredukować głód na świecie
Niemiecka minister rozwoju Svenja Schulze zaapelowała do tamtejszego społeczeństwa, aby zaczęło ono ograniczać spożywanie mięsa. Hodowla zwierząt powoduje bowiem konieczność karmienia ich płodami rolnymi, które mogłyby zostać przeznaczone na zwiększenia bezpieczeństwa żywnościowego na całym świecie.
Polityk Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) udzieliła wywiadu należącej do jej ugrupowania sieci lokalnych mediów. W trakcie rozmowy zaapelowała ona do niemieckiego społeczeństwa o redukcję ilości spożywanego mięsa. Taki krok spowodowałby zmniejszenie hodowli zwierząt i pozwoliłby na zwiększenie liczby hektarów uprawianych pól.
Obecnie szacuje się, że (...) Czytaj dalej...