Podwyżki, dodatki i nagrody. Politycy nie zbiednieją przez inflację
Ostatnie miesiące stoją pod znakiem podwyżek uposażeń dla polityków, uzasadnionych szalejącą inflacją. W ubiegłym roku wzrosły ich uposażenia, a teraz kwoty wydawane na prowadzenie biur poselskich czy wynajem mieszkań. Ministerstwo Finansów przyznało z kolei nagrody dla swoich urzędników, choć zdaniem wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego nie byli oni zainteresowani powodzeniem „Polskiego Ładu”.
W ubiegłym roku prezydent Andrzej Duda w swoim rozporządzeniu przyznał znaczne podwyżki parlamentarzystom, członkom rządu i samemu sobie. Ich podstawowe uposażenie wraz z dietą wzrosło o blisko 60 proc., natomiast (...) Czytaj dalej...
Politycy nie zacisną pasa
Następstwem pandemii koronawirusa jest gospodarcza recesja, a przede wszystkim zmiana przepisów pozwalająca na pogorszenie sytuacji pracownika przez pracodawcę. Zaciskanie pasa nie obejmie jednak wszystkich. Sejm w pierwszym czytaniu przyjął dzisiaj niemal jednogłośnie projekt podwyżek, które mają otrzymać właśnie sami parlamentarzyści wraz z najważniejszymi osobami w państwie.
Na razie odpowiedni projekt ustawy został przyjęty przez posłów zasiadających w Sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Z medialnych relacji wynika, że w praktyce decyzja o poparciu zmian została podjęta jednogłośnie. Ponadto wzrosną (...) Czytaj dalej...
Liberalni prezydenci przyszykowali „niespodzianki” dla wyborców
Mieszkańcy dużych miast najczęściej już w pierwszych turach rozstrzygali swoje wybory prezydenckie, dlatego to liberalne ugrupowania opozycji i lokalne komitety o takim profilu ideologicznym mogły cieszyć się z triumfu w największych polskich ośrodkach. Nowo zaprzysiężeni miejscy rajcowie już w kilku miastach postanowili przygotować „niespodzianki” dla swoich wyborców, którymi są głównie podwyżki cen biletów i wycofywanie się ze sporej części miłych dla ucha zapowiedzi.
Prawdziwym rekordzistą w kwestii wycofywania się z obietnic wyborczych okazał się prezydent Krakowa. Jacek Majchrowski w kampanii (...) Czytaj dalej...
Świetne wyniki przestępców i aferzystów
Wynik Rafała Trzaskowskiego z Platformy Obywatelskiej, czyli prawej ręki Hanny Gronkiewicz-Waltz odpowiedzialnej między innymi za aferę reprywatyzacyjną, nie powinien być zaskoczeniem, natomiast w kilku innych miastach można było spodziewać się większych zmian. Ostatecznie okazało się jednak, że w Łodzi przytłaczające zwycięstwo uzyskała dotychczasowa prezydent skazana za oszustwo, w Olsztynie w drugiej turze wyborów znalazł się gwałciciel, a w jednej z gmin wójtem może zostać samorządowiec, któremu postawiono dziewięćdziesiąt dwa zarzuty prokuratorskie.
Zapewne niewielu Warszawiaków spodziewało się, iż wybory na prezydenta (...) Czytaj dalej...
Rumuni chcą nowej klasy politycznej
Sondaż przeprowadzony dla dziennika „Adevărul” wskazuje, że Rumuni chcą wymiany swojej obecnej klasy politycznej. Jednocześnie respondenci są rozczarowani nowymi partiami politycznymi, które powstały w ostatnich miesiącach.
Dane Instytutu Inscop dla centrowej gazety „Adevărul” pokazują, iż blisko 73 proc. Rumunów chce wymiany całego pierwszego szeregu tamtejszych polityków, natomiast przeciwko temu rozwiązaniu opowiada się jedynie 15 proc. respondentów. Jednocześnie 43 proc. badanych nie widzi potrzeby tworzenia nowych partii politycznych, ponieważ są oni rozczarowani ugrupowaniami powstałymi w ciągu ostatnich kilku miesięcy. 24 proc. (...) Czytaj dalej...
Mniej przestępczości kryminalnej, więcej gospodarczej
Jak podaje „Rzeczpospolita”, policja opublikowała statystyki dotyczące przestępstw popełnionych w 2013 roku. Wynika z nich, że w Polsce stale spada liczba kradzieży czy napadów, jest jednak coraz więcej przestępstw o charakterze gospodarczym i korupcyjnym.
Według danych Komendy Głównej Policji, w zeszłym roku w Polsce popełniono 1 063 906 przestępstw – o 55 tysięcy mniej niż w 2012 roku. O blisko 70 tysięcy (czyli o 9%) zmniejszyła się liczba czynów kryminalnych, których było około 711 tysięcy. Spadła przede wszystkim liczna (...) Czytaj dalej...