Zamieszki po ataku izraelskiej policji na Meczet Al-Aksa
Z każdą godziną rośnie liczba rannych w starciach między Palestyńczykami a izraelską policją. Syjonistyczni funkcjonariusze próbowali wejść do świętego dla muzułmanów Meczetu Al-Aksa, dlatego zabarykadowali się oni wewnątrz świątyni. Będąca częścią izraelskiej koalicji rządowej arabska partia Raam zagroziła już jej opuszczeniem, gdy przekroczona zostanie umowna czerwona linia.
Około godziny 6:30 rano tamtejszego czasu, na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie pojawili się funkcjonariusze izraelskiej policji. Dwie godziny wcześniej mieli oni bowiem zauważyć grupę muzułmanów idących do Meczetu Al-Aksa z flagami Organizacji Wyzwolenia (...) Czytaj dalej...
Izrael próbuje torpedować rozmowy o odnowieniu umowy z Iranem
Izraelski minister spraw zagranicznych Jair Lapid spotkał się ze swoją niemiecką odpowiedniczką, Annaleną Baerbock. Z jego słów wynika, że próbował przede wszystkim storpedować rozmowy największych światowych mocarstw z Iranem, dotyczące powrotu do porozumienia nuklearnego zawartego w 2015 roku. Tymczasem Niemcy mają inny pogląd na tę sprawę, podobnie jak na budowę żydowskich osiedli na terytoriach palestyńskich.
Szef syjonistycznej dyplomacji podkreślał, że państwa europejskie nie mogą ignorować zagrożeń generowanych przez Iran. Lapid twierdzi, że nie chodzi tutaj jedynie o jego program atomowy, (...) Czytaj dalej...
Algieria pośredniczy w rozmowach między Palestyńczykami
Delegacja Hamasu odwiedziła w tym tygodniu Algierię, w ramach kolejnej tury rozmów dotyczących porozumienia między palestyńskimi ugrupowaniami. Kilka dni wcześniej do Algieru przyjechali przedstawiciele konkurencyjnego Al-Fatahu. Palestyński dialog narodowy jest wspierany bezpośrednio przez algierskiego prezydenta Abda al-Madżida Tabbuna.
Negocjacje dotyczą trwającego od dawna konfliktu pomiędzy dwiema największymi palestyńskimi partiami. Został on zapoczątkowany po wyborach w Strefie Gazy w 2006 roku, gdy władzę na jej terytorium zdobył Hamas. Od tamtego czasu z powodu konfliktu w Autonomii Palestyńskiej niemożliwe jest przeprowadzenie nowej (...) Czytaj dalej...
Berlińska policja zmienia kalendarz z powodu „antyizraelskiego” święta
Policja w niemieckiej stolicy zdecydowała się na wycofanie „Kalendarza różnorodności” na 2022 rok. Znalazły się w nim święta obchodzone przez różne religie i kultury, a wśród nich również Światowy Dzień Jerozolimy. Został on ustanowiony przez irańskiego ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego w ramach demonstracji solidarności z Palestyńczykami.
Co roku berlińska policja wydaje kalendarz przypominający o ważnych datach. Wspominane są w nim nie tylko najważniejsze święta państwowe i religijne dla Niemców, ale także dla wszelkich mniejszości. „Kalendarz Różnorodności” na 2022 rok zawierał więc (...) Czytaj dalej...
Palestyńskie grupy przeprowadzą wspólne manewry
Skupiające czołowe ugrupowania Wspólne Dowództwo Palestyńskiego Ruchu Oporu rozpocznie swoje wspólne manewry wojskowe. Celem ćwiczeń będzie wymiana doświadczeń i informacji na polu walki, a także przygotowanie bojowników do ewentualnej inwazji Izraela na Strefę Gazy.W połowie grudnia swoje własne szkolenia przeprowadził ruch oporu Hamas.
Wspólne Dowództwo Palestyńskiego Ruchu Oporu funkcjonuje od 2006 roku i skupia praktycznie wszystkie palestyńskie ugrupowania bojowe. Poza założycielami, czyli Hamasem i Islamskim Dzihadem, w skład sojuszu wchodzą między innymi: A-Fatah, Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny, Ludowy Front Wyzwolenia (...) Czytaj dalej...
Chrześcijanie obawiają się izraelskich radykałów
Rzecznik chrześcijańskich kościołów funkcjonujących w Ziemi Świętej skrytykował Izrael za dyskryminacyjne podejście względem turystów. Izraelskie władze zdecydowały bowiem o zamknięciu granic z powodu koronawirusa, czyniąc jednak wyjątek dla samych Żydów. To tylko jeden z przykładów narastających obaw chrześcijan, związanych głównie z działalnością syjonistycznych radykałów.
Jeszcze w listopadzie władze w Tel Awiwie zdecydowały się na zamknięcie granic kraju dla turystów. Uzasadnieniem były problemy związane z nowym wariantem koronawirusa, czyli Omicronem. W ostatnich dniach ogłoszono jednak wyjątek dla Żydów, którzy będą mogli (...) Czytaj dalej...
Trump: Ewangelikanie kochają Izrael bardziej niż Żydzi
Były amerykański prezydent Donald Trump w ostatnim czasie wyjawia kolejne „smaczki” dotyczące relacji swojego kraju z Izraelem. Niedawno stwierdził, że przede wszystkim to Izraelczycy nie chcą pokoju z Palestyńczykami. Teraz wbił natomiast szpilkę proizraelskiemu lobby w Stanach Zjednoczonych, bo według niego ma ono kochać Izrael bardziej niż amerykańscy Żydzi.
Od początku tygodnia w sieci pojawiają się fragmenty wywiadu z Trumpem, przeprowadzonego przez dziennikarza Baraka Ravida, autora wydanej niedawno książki dotyczącej normalizacji stosunków między Izraelem a niektórymi państwami arabskimi. Publikacja „Pokój (...) Czytaj dalej...
Hamas gratuluje Talibanowi pokonania Ameryki
Hamas przesłał specjalne gratulacje Talibanowi z okazji przezwyciężenia okupacji. Palestyński ruch oporu pogratulował afgańskim islamistom pokonania Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Według Hamasu, sukces talibów pokazuje sens stawiania całkowitego oporu, który może zakończyć się absolutnym zwycięstwem.
Szef biura politycznego palestyńskiej organizacji, Isma’il Hanijja, rozmawiał telefonicznie ze swoim talibskim odpowiednikiem, mułłą Abdulem Ghanim Baradarem. Przywódca Hamasu pogratulował przede wszystkim wypędzenia z Afganistanu Amerykanów i ich sojuszników po trwającej blisko dwadzieścia lat okupacji tego państwa.
Hanijja życzył „afgańskiemu narodowi muzułmańskiemu i jego (...) Czytaj dalej...
Algierski zawodnik wycofał się z igrzysk. Nie chciał walki z Izraelczykiem
Algierski judoka Fethi Nourine postanowił wycofać się z igrzysk olimpijskich w Tokio jeszcze przed rozpoczęciem zawodów w swojej dyscyplinie. Miał bowiem zmierzyć się w niej z izraelskim zawodnikiem Tohara Butbulą. Algierczyk uzasadnił swoją rezygnację faktem swojego poparcia dla sprawy palestyńskiej, dlatego „nie chciał brudzić rąk”.
Nourine w poniedziałek miał walczyć w pierwszej rundzie igrzysk olimpijskich z reprezentantem Sudanu Mohamedem Abdalrasoolem. Po ewentualnym zwycięstwie musiałby w drugiej rundzie zmierzyć się z Butbulą, który otrzymał wolny los. Ostatecznie algierski zapaśnik w ogóle (...) Czytaj dalej...
Izrael oskarża producenta lodów o „antysemityzm”
Izraelski premier Naftali Bennett skrytykował markę lodów Ben&Jerry’s, nazywając ją „antyizraelską” z powodu decyzji o wycofaniu przez nią ze sprzedaży produktów dostępnych dotychczas na Zachodnim Brzegu. W ten sposób koncern zareagował na działalność żydowskich osadników, nielegalnie budujących swoje osiedla na okupowanych terytoriach palestyńskich.
Ben&Jerry’s to przedsiębiorstwo znane ze swojego politycznego zaangażowania. W Polsce wspiera ono aktywnie środowiska dewiantów seksualnych, oferując między innymi dotacje czołowej organizacji LGBTQWERTY w postaci stowarzyszenia „Miłość Nie Wyklucza”. Klienci firmy zarzucali jej jednak, że nie dostrzega (...) Czytaj dalej...
Amerykańscy Żydzi przez „niedostateczną edukację” krytykują Izrael?
W ostatnią niedzielę w Waszyngtonie odbył się zaledwie dwutysięczny wiec przeciwko „antysemityzmowi”, podczas gdy podobne manifestacje w szczytowym momencie Intifady sprzed dwudziestu lat gromadziły kilkadziesiąt razy więcej osób. Pro-izraelskie organizacje lobbystyczne twierdzą, że rosnąca niechęć amerykańskich Żydów do państwa syjonistycznego jest wynikiem „niedostatecznej edukacji”.
Kilka największych organizacji żydowskich w Stanach Zjednoczonych zorganizowało w ubiegłą niedzielę demonstrację „Bez strachu: wiec solidarności z narodem żydowskim”. Przyciągnęła ona zaledwie dwa tysiące osób, co jest miernym wynikiem na tle podobnych manifestacji z 2002 roku. (...) Czytaj dalej...
Służby zabiły krytyka prezydenta Palestyny
Tysiące Palestyńczyków wzięły udział w odbywającym się w Hebronie pogrzebie antykorupcyjnego aktywisty Nizara Banata. Jego śmierć wywołała ogromne oburzenie w Autonomii Palestyńskiej, bo został on zabity przez służby Autonomii Palestyńskiej. Banat należał zresztą do zagorzałych krytyków władzy palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa.
W czwartek rano siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej dokonały aresztowania antykorupcyjnego działacza w jego domu w południowej części Hebronu. Banat miał we własnym łóżku zostać otoczony przez grupę 25-27 funkcjonariuszy, którzy zaczęli okładać go pałkami i metalowym prętem po głowie. (...) Czytaj dalej...