Demonstranci wdarli się na teren ambasady USA (+WIDEO)
Kilkadziesiąt osób wyłamało bramę prowadzącą do budynku ambasady Stanów Zjednoczonych w irackim Bagdadzie. Pod placówką zgromadził się tłum zwolenników szyickich milicji walczących przeciwko ekstremistom z Państwa Islamskiego, którym nie spodobały się dokonane w niedziele ataki amerykańskiego wojska na obiekty należące do Sił Mobilizacji Ludowej.
Grupa uczestników demonstracji przeciwko amerykańskiej obecności w Iraku, wpierw wyłamała drzwi wjazdowe na teren ambasady USA, aby następnie podpalić jej recepcje i próbować wedrzeć się do budynku tej placówki. Ostatecznie zatrzymali się oni na około 200 (...) Czytaj dalej...
Władze Iraku potępiły amerykańskie naloty
Iracki rząd zdecydowanie potępił niedzielną operację Stanów Zjednoczonych, wymierzoną w szyickie milicje działające na granicy iracko-syryjskiej. Władze tego kraju uważają podobne działania za złamanie obowiązujących porozumień międzynarodowych, natomiast irackie wojsko zostało zobowiązane do powstrzymania kolejnych prób operacji powietrznych i lądowych nie mających akceptacji rządzących.
Wczoraj amerykańskie wojska przeprowadziły naloty na cele zlokalizowane w Iraku i Syrii, którymi miały być magazyny broni oraz punkty dowódcze Sił Mobilizacji Ludowej, czyli szyickich milicji walczących z samozwańczym kalifatem. Według najnowszych doniesień w amerykańskich atakach (...) Czytaj dalej...
Amerykanie zaatakowali irackie milicje
Iracka milicja Sił Mobilizacji Ludowej poinformowała o serii nalotów na jej obiekty znajdujące się w Iraku i w sąsiedniej Syrii, używane do przeprowadzania operacji przeciwko terrorystom z Państwa Islamskiego. Przyznały się już do nich Stany Zjednoczone, obarczające siły irackich szyitów winą za niedawną serię ostrzałów amerykańskich baz wojskowych.
Ataki lotnicze na obiekty należące do Sił Mobilizacji Ludowej zostały przeprowadzone w irackiej prowincji Al-Anbar oraz na terenach Syrii znajdujących się przy granicy z Irakiem. Milicje irackich szyitów twierdzą, że w wyniku (...) Czytaj dalej...
Irak wyrzuca amerykańskich żołnierzy
Żołnierze Stanów Zjednoczonych, którzy przybyli do Iraku z Syrii w związku z zakończoną wczoraj ofensywą tureckiej armii, będą musieli opuścić irackie terytorium w ciągu najbliższego miesiąca. Wcześniej władze w Bagdadzie zwróciły się o pomoc do Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby wymusiła ona na Waszyngtonie wyjazd wojskowych przebywających w tym kraju bez zgody jego rządu.
Rozmowę na temat dalszego postępowania z amerykańskimi żołnierzami odbyli wczoraj w Bagdadzie iracki minister obrony narodowej Nadżah Hasan Ali asz-Szammari oraz szef Pentagonu Mark Esper. Rezultatem ich (...) Czytaj dalej...
Saudyjczycy zaatakowali walczących z terroryzmem
Arabia Saudyjska najprawdopodobniej we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi zaatakowała cel należący do irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, eksploatowany na co dzień przez walczące z Państwem Islamskim szyickie milicje z Afganistanu. W ten sposób Saudyjczycy odpowiedzieli na weekendowy atak na rafinerie we wschodniej części kraju, za który ich zdaniem odpowiada właśnie Iran.
Placówka założona przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej znajduje się w Syryjskiej Republice Arabskiej, nieopodal miasta Abu Kamal znajdującego się przy granicy tego państwa z Irakiem. Na co dzień jest (...) Czytaj dalej...
Irak chce pomocy wojskowej od Iranu
Przedstawiciel irackiego wojska odwiedził Iran, aby rozmawiać na temat wzmocnienia irackiego systemu obrony przeciwlotniczej. Irakijczycy są pod wrażeniem zestrzelenia przez irańską armię zaawansowanego amerykańskiego drona szpiegowskiego, dlatego oczekują pomocy ze strony zaprzyjaźnionego państwa w modernizacji ich własnego potencjału militarnego.
Do Iranu przybył gen. Tariq Abbas Ibrahim Abdul Husajn, będący zastępcą szefa sztabu generalnego irackiej armii, który spotkał się przede wszystkim z gen. bryg. Alirezą Sabahi-Fardem, dowódcą sił obrony powietrznej irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Głównym tematem ich rozmów był dalszy (...) Czytaj dalej...
„Allah Akbar. Wojna i pokój w Iraku” – Witold Repetowicz
Zainteresowanie sprawami międzynarodowymi w naszym kraju jest na tyle niewielkie, że w zdecydowanej większości przypadków żyjemy głównie mitami od dawna nie mającymi żadnego pokrycia w rzeczywistości. Podobnie jest z Irakiem, który co prawda jeszcze do niedawna walczył z Państwem Islamskim i wciąż jest nękany nie do końca jasnymi zamachami, lecz jego obywatele już od wielu lat starają się budować normalne społeczeństwo.
Irak do dzisiaj kojarzony jest z chaosem, w jakim pogrążył się po obaleniu prezydenta Saddama Husajna, a szczególnie po (...) Czytaj dalej...
Iran namawia Irak do wyrzucenia Amerykanów
Najwyższy duchowy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, doradził irackiemu premierowi Adilemu Abd al-Mahdiemu, aby jego kraj jak najszybciej pozbył się ze swojego terytorium wojska Stanów Zjednoczonych. Jego zdaniem amerykańska obecność w regionie Bliskiego Wschodu jest dla niego szkodliwa, a ponadto z czasem ich całkowite wyrzucenie staje się niemal niemożliwe.
Al-Mahdi przyjechał z oficjalną wizytą do Iranu, spotykając się w Teheranie z najważniejszymi postaciami irańskiej polityki. Podczas rozmów z Chameneim poruszano przede wszystkim temat amerykańskich nacisków na Irak, stąd szef irackiego (...) Czytaj dalej...
W Iraku szturmowano turecką bazę
Grupa demonstrantów szturmowała turecką bazę wojskową, znajdująca się w miejscowości Shiladze w irackim Regionie Kurdystanu. Atak na tureckie wojsko związane jest z nalotami przeprowadzanymi przez tamtejsze lotnictwo, które pod płaszczykiem walki z kurdyjskimi komunistami atakuje cywilów. Iracki rząd wezwał z kolei Turcję do zaprzestania podobnych działań, mogących szkodzić dobrym relacjom pomiędzy oboma państwami.
W ubiegłym tygodniu w wyniku nalotów przeprowadzonych przez tureckie lotnictwo zginęło sześciu cywilów. Operacje prowadzone przez Turcję mają być związane z walką tego kraju z kurdyjskimi komunistami (...) Czytaj dalej...
Irak potępia wizytę Trumpa w amerykańskiej bazie
Amerykański prezydent Donald Trump przybył wczoraj z niezapowiedzianą wizytą do Iraku, gdzie spotkał się z żołnierzami w jednej z baz Stanów Zjednoczonych umieszczonej niedaleko Bagdadu. Z tego faktu niezadowoleni są jednak iraccy politycy i liderzy tamtejszych milicji walczących z Państwem Islamskim, którzy przypomnieli Amerykanom, iż czas okupacji ich kraju już się skończył, a przyjazd Trumpa bez uprzedzenia jest naruszeniem irackiej suwerenności.
Samolot z amerykańską głową państwa na pokładzie wylądował wczoraj w bazie lotniczej, znajdującej się na zachód od Bagdadu. Nieopodal (...) Czytaj dalej...
Wyślemy więcej żołnierzy do Iraku
Na mocy ustaleń tegorocznego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, w przyszłym roku zwiększy się liczba polskich żołnierzy stacjonujących na terytorium Iraku. Polski kontyngent w państwach bliskowschodnich ma ogółem zwiększyć się nawet o 350 wojskowych, którzy nie będą brali udziału w działaniach bojowych, lecz mają głównie zajmować się szkoleniem irackiego wojska i tamtejszych służb bezpieczeństwa.
Blisko 350 żołnierzy Wojska Polskiego zostanie w przyszłym roku wysłanych do Polskiego Kontyngentu Wojskowego stacjonującego już w Iraku, Kuwejcie, Jordanii i Katarze. Dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych, generał dywizji (...) Czytaj dalej...
Reporter o zgubnym udziale Polaków w irackiej wojnie (+AUDIO)
Dziennikarz i reporter wojenny Witold Gadowski przebywa obecnie w Iraku, gdzie realizuje film poświęcony prześladowaniom chrześcijan ze strony Państwa Islamskiego. Przebywając przy okazji w mieście Karbala twierdzi on, iż przyznawanie się do polskiego pochodzenia w tych rejonach nie jest dobrym pomysłem, ponieważ żołnierze Wojska Polskiego na wojnie w imię amerykańskich interesów zabijali także osoby cywilne.
Gadowski był telefonicznym gościem programu Radia WNET, opisując bezpośrednio obecny stan prac nad filmem dokumentalnym „Święci z Doliny Niniwy”. Materiał, którego premiera ma odbyć się (...) Czytaj dalej...