Rząd nie chce wyższych kar za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców
Państwowa Inspekcja Pracy zwróciła się do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej o zaostrzenie kar wobec przedsiębiorców, którzy zatrudniają imigrantów niezgodnie z prawem. Resort kierowany przez proimigracyjną minister Marlenę Maląg nie zamierza jednak wprowadzać żadnych zmian. Tymczasem to tylko jeden z niewielu niepokojących elementów prac nad nową ustawą o zatrudnianiu cudzoziemców.
Według Państwowej Inspekcji Pracy konieczne jest zaostrzenie kar za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców, czyli przede wszystkim za brak umowy o pracę w formie pisemnej i w języku zrozumiałem dla obcokrajowca. Obecnie (...) Czytaj dalej...
Bogata rodzina chce zasiedlić francuskie miasteczko imigrantami
Fundacja należąca do bogatej rodziny Cohen zamierza zrealizować plan zasiedlenia imigrantami niewielkiego francuskiego miasteczka. Do Callac trafić miałoby ponad stu osób, które udowodniłyby, że „uchodźcy są szansą dla Francji”. Przeciwko realizacji projektu protestują jednak mieszkańcy, uznając go za zagrożenie dla ich lokalnej tożsamości.
Działająca od 2009 roku fundacja zajmuje się oficjalnie „działaniami solidarnościowymi”. W ramach swojej aktywności zamożna rodzina wybrała Callac spośród łącznie dwudziestu gmin, aby zbudować „Arkę Noego czasów nowożytnych”, czyli miejsce mające stanowić wzór do naśladowania dla innych (...) Czytaj dalej...
Agencje pracy coraz mocniej domagają się ściągnięcia Azjatów
Przedstawiciele agencji pracy tymczasowej coraz częściej naciskają na ułatwienia w zatrudnieniu imigrantów z Azji. Grupa VIPoL i EWL Group twierdzą, że z powodu niskiego bezrobocia i dużej liczby wakatów można byłoby zwiększyć imigrację z muzułmańskich państw pokroju Kazachstanu i Uzbekistanu.
Portal Interia.pl opublikował rozmowę z Anną Rogińską, przedstawicielką biura pośrednictwa pracy tymczasowej VIPol. Według niej od lutego tego roku granicę przekroczyło blisko 5,4 mln ukraińskich obywateli, ale zdecydowana większość z nich nie chce być rozlokowana w małych miejscowościach. Tymczasem w (...) Czytaj dalej...
Coraz więcej przypadków molestowania w taksówkach przez imigrantów
Straż Graniczna udaremniła we wtorek ucieczkę obywatela Gruzji podejrzanego o dopuszczenie się ataku seksualnego w taksówce zamawianej przez internetową aplikację. Prokuratura w Warszawie prowadzi zresztą coraz więcej podobnych postępowań. Według „Rzeczpospolitej” na początku maja było ich 20, natomiast od tamtego czasu zgłoszono osiem kolejnych przestępstw.
Wspomniana gazeta już w pierwszej połowie maja pisała o niepokojącej pladze ataków na tle seksualnym, których ofiarami były kobiety korzystające z aplikacji służących do zamawiania taksówek. „Rzeczpospolita” podkreślała wówczas, że żadna ze zgłoszonych w przeciągu (...) Czytaj dalej...
Wiceminister chwali się najbardziej liberalnymi przepisami imigracyjnymi
Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed zachwala polskie przepisy imigracyjne, które jego zdaniem są uważane za najbardziej liberalne w całej Europie. Według niego nasz kraj przyjmuje najwięcej imigrantów zarobkowych na całym kontynencie, dlatego ustawodawstwo dotyczące cudzoziemców będzie podlegać dalszej liberalizacji.
W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” polityk Prawa i Sprawiedliwości był pytany o rzekome niedobory na polskim rynku pracy. Gazeta twierdzi, że przedsiębiorcy „ratują się” zatrudnianiem obcokrajowców, jednak wciąż narzekają na „długotrwałe procedury związane z legalizacją ich pracy w (...) Czytaj dalej...
Holenderska minister krytykowana za chęć ściągania imigrantów
Holenderska minister Karien van Gennip zaproponowała zwiększenie imigracji. Jej zdaniem braki na holenderskim rynku pracy mogliby uzupełnić biedni mieszkańcy przedmieść miast w Hiszpanii i Francji. Pomysł został jednak skrytykowany przez polityków od prawa do lewa, podkreślających konieczność zajęcia się w pierwszej kolejności problemami samych Holendrów.
Polityk Apelu Chrześcijańsko-Demokratycznego (CDA) udzieliła wywiadu jednej z lokalnych gazet. Stwierdziła w nim, że bezrobocie w Holandii, wynoszące obecnie 3,4 proc., jest niewielkie i oznacza problemy ze znalezieniem pracowników przez tamtejsze firmy.
Przedsiębiorców mogliby więc (...) Czytaj dalej...
Agencja pracy nawołuje do ułatwień w zatrudnianiu imigrantów z Azji Środkowej
Dyrektor sprzedaży Michał Wierzchowski z agencji zatrudnienia EWL Group, nawołuje do wprowadzenia uproszczeń w zatrudnianiu imigrantów z muzułmańskich państw Azji Środkowej. W rozmowie z portalem PulsHR.pl twierdzi, że w chwili obecnej dostępnych jest tam nawet osiem milionów pracowników przebywających dotąd w Rosji.
Wierzchowski w wywiadzie odniósł się przede wszystkim do kwestii pobytu ukraińskich uchodźców. Stwierdził więc, że ich liczba w Polsce będzie spadać z powodu powrotów Ukraińców do ojczyzny. Powołał się w tym kontekście na słowa burmistrza Kijowa, Witalija Kliczki, (...) Czytaj dalej...
Ukrainki nie szturmują ofert pracy w turystyce
Branża turystyczna przygotowuje się do zbliżającego się wielkimi krokami okresu wakacyjnego. Okazuje się jednak, że ma problemy z pozyskaniem pracowników sezonowych. Liczyła ona przede wszystkim na uchodźczynie z Ukrainy, lecz nie przejawiają one zbyt wielkiego zainteresowania ofertami pracy.
Portal PulsHR.pl zauważa, że hotele, restauracje, punkty handlowe i centra turystyczne działające w regionach turystycznych prowadzą obecnie wytężoną rekrutację do pracy. Napotykają jednak na spore problemy, na co zwracają uwagę między innymi eksperci zajmujący się rynkiem pracy.
Dorota Siedziniewska–Brzeźniak z Idea HR (...) Czytaj dalej...
Lobby biznesowe domaga się więcej Uzbeków
W ostatnich dniach na łamach dziennika „Rzeczpospolita” nasiliła się propaganda na rzecz jeszcze szerszego otwarcia Polski na azjatyckich imigrantów. Ponownie chodzi o liberalizację przepisów dla obywateli Uzbekistanu, którzy zdaniem lobby biznesowego mieliby wypełnić lukę po wyjeździe Ukraińców.
Tydzień temu na łamach wspomnianej gazety ukazał się artykuł Magdaleny Sobańskiej-Cwaliny z Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma. Wskazywała ona w nim na rosnące zainteresowanie polskim rynkiem pracy ze strony Uzbeków. Jednocześnie wskazywała jednak na procedury utrudniające ich zatrudnianie.
Po (...) Czytaj dalej...
Uzbecy są zainteresowani osiedlaniem się w Polsce
Dziennik „Rzeczpospolita” nawołuje do wprowadzenia ułatwień w zatrudnianiu imigrantów z Uzbekistanu. Obywatele tego muzułmańskiego państwa mają być bowiem zainteresowani przyjazdami do Polski, a jednocześnie wciąż nie mają szczególnie wygórowanych oczekiwań dotyczących poziomu wynagrodzenia.
Do szerszego otwarcia polskich granic dla uzbeckich imigrantów zachęca Magdalena Sobańska-Cwalina z Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma. Na łamach gazety przytacza ona między innymi dane Instytutu Prognozowania i Badań Makroekonomicznych Republiki Uzbekistanu.
Wynika z nich, że kraj ten w dużej mierze uzależniony jest (...) Czytaj dalej...
„Był rynek pracownika, ale są uchodźcy”
Podczas zorganizowanych w ubiegłym tygodniu targów pracy dla ukraińskich uchodźców, pojawiło się więcej chętnych niż rzeczywistych ofert pracy. Jeden z przedsiębiorców w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” stwierdził przy tej okazji, że „bardzo długo był rynek pracownika, który dyktował warunki”, ale „to się powoli kończy, są uchodźcy”.
Specjalna „Giełda Pracy” została zorganizowana w ostatni piątek w Starostwie Powiatowym w Lublinie. Wspomniana gazeta w swojej relacji podkreśla między innymi, że „przed Starostwem Powiatowym w Lublinie miało się wrażenie, że język ukraiński jest (...) Czytaj dalej...
Przedsiębiorcy szantażują pracowników tańszymi Ukraińcami
Stowarzyszenie „STOP Nieuczciwym Pracodawcom” alarmuje o narastającym problemie wykorzystywania masowego napływu uchodźców z Ukrainy. Przedsiębiorcy mają więc stosować wobec swoich pracowników szantaż, przymuszając ich do pracy za niższe stawki z powodu ukraińskiej konkurencji na rynku pracy.
Organizacja na swojej stronie internetowej informuje o napływających do niej doniesieniach od polskich kobiet. Zwłaszcza pracownice sektorów gastronomicznego i hotelarskiego mają być straszone przez biznesmenów, że zostaną zwolnione lub obniżone zostaną ich wynagrodzenia, bo „na ich miejsce są Ukrainki gotowe do pracy”.
Prezes stowarzyszenia (...) Czytaj dalej...