Lider komunistów w RPA grozi białym ludziom i czarnym elitom
Szef marksistów-leninistów, Julius Malema, ostrzega przed niekontrolowaną rewolucją społeczną w Republice Południowej Afryki. W pierwszej kolejności może być ona skierowana przeciwko białym ludziom, ale następnie jej celem staną się czarne elity. Polityk nie stronił przy tej okazji od porównań do „Arabskiej wiosny” z 2011 roku.
Malema był gościem audycji brytyjskiego nadawcy publicznego BBC. Mówił w niej głównie o obecnych nastrojach społecznych w swoim kraju. Te nie są tymczasem najlepsze, o czym światowa opinia publiczna przekonała się przed rokiem. Doszło wówczas (...) Czytaj dalej...
RPA: Biali rolnicy starli się z policją. Padły strzały
W sądzie w Senekal w Republice Południowej Afryki odbyło się wczoraj posiedzenie sądu w sprawie kolejnej zbrodni zaliczanej do tzw. „farm crimes”. Doszło do starć białych farmerów z policją. Protestujący rolncy próbowali dostać się do cel w których przetrzymywani byli przed rozprawą czarni zabójcy 21-letniego menadżera farmy Brendina Hornera, bestialsko zamordowanego przez dwóch sprawców w zeszłym tygodniu. Sprawcy, 32 i 43-latek zatrzymani zostali w weekend, po tym gdy w piątek odnaleziono ciało młodego Afrykanera.
W dniu rozprawy pod gmach sądu (...) Czytaj dalej...
Zimbabwe wypłaci odszkodowania białym farmerom
Przed blisko dwudziestoma laty w Zimbabwe weszła w życie reforma rolna, przeforsowana przez obalonego przed prawie trzema laty prezydenta Roberta Mugabe. Jej efektem było odebranie ziemi grupie blisko 4,5 tysiąca białych farmerów, co zakończyło się gospodarczą katastrofą. Teraz władze Zimbabwe zamierzają wypłacić odszkodowania, aby w ten sposób naprawić swoje relacje ze światem zachodnim.
Porozumienie w sprawie odszkodowań za wywłaszczenia zawarte zostało w biurze prezydenta Emmersona Mnangagwę, a podpisali je minister rolnictwa Oppah Muchinguri-Kashiri, związki zawodowe rolników oraz zagraniczne konsorcjum rolne. (...) Czytaj dalej...
Jak trwoga to do białych
Proces dekolonizacji w Afryce nie przyniósł spodziewanych efektów – większość afrykańskich społeczeństw nie odczuła poprawy warunków życia, a wielu miejscach kontynentu doszło do krwawych konfliktów. Ofiarami prześladowań padali przy tym najczęściej biali mieszkańcy Afryki, którzy byli wypędzani z kontynentu oraz pozbawiani swojego dobytku, jakim najczęściej były dobrze prosperujące gospodarstwa rolne. Teraz władze afrykańskich krajów, najbardziej „zasłużonych” w atakowaniu białej ludności, robią wszystko, aby powstrzymać jej exodus i zachęcają do „nowego otwarcia” we wzajemnych relacjach.
Temat zmiany polityki czarnych nacjonalistów poruszył (...) Czytaj dalej...
Prześladowca białych odszedł w niesławie
Odsunięcie od władzy Roberta Mugabe ucieszyło mieszkańców Zimbabwe, którzy masowo wylegli na ulice świętować zmianę na najwyższym urzędzie w państwie, po blisko 37 latach sprawowania funkcji premiera i prezydenta przez legendę antykolonialnego oporu. Wszystko wskazuje jednak na to, że po wypędzeniu białych farmerów i zniszczeniu całego dorobku kolonialnej władzy Wielkiej Brytanii, dawna Rodezja znowu będzie musiała liczyć na zagraniczną pomoc, tym razem w celu odbudowy gospodarki po „reformach” Mugabe motywowanych rasistowskimi uprzedzeniami. Nowy prezydent Emmerson Mnangagwa zapowiedział bowiem, że jednym z (...) Czytaj dalej...
Mugabe nie jest już prezydentem Zimbabwe
Robert Mugabe zdecydował się ustąpić wczoraj ze stanowiska prezydenta Zimbabwe, które pełnił od blisko 37 lat, co ma związek z przeprowadzonym w ubiegłym tygodniu puczem wojskowym wymierzonym głównie w prezydenckie otoczenie. Rządy Mugabe szczególnie w ostatnich kilkunastu latach charakteryzowały się przede wszystkim prześladowaniem opozycji oraz zwalczaniem białych farmerów, co doprowadziło kraj do gospodarczej ruiny.
Liczący sobie 93. wiosny Mugabe ogłosił wczoraj, że ustępuje z funkcji prezydenta Zimbabwe, a swoją decyzję przekazał parlamentowi w specjalnym liście, zaś decyzję miał podjąć dobrowolnie (...) Czytaj dalej...
Mugabe zaprasza zagranicznych inwestorów
Prezydent Zimbabwe, Robert Mugabe, powiedział, że z zadowoleniem przyjmie ponowne zaangażowanie Zachodu w inwestycje w jego kraju. Jest to pierwsze tego typu oświadczenie Mugabe od ponad dekady. Prezydent Zimbabwe postawił bowiem na zerwanie więzi z „kolonizatorami” i „zwrócenie bogactwa rdzennej ludności”. Szereg reform, które wprowadzono w tym celu zaowocowały załamaniem gospodarki kraju, wycofaniem inwestycji, wyjazdem części doświadczonych, białych farmerów i załamaniem sektora rolniczego.
Za reformami tymi kryło się dyskryminowanie białych rolników oraz ich wywłaszczenie. Wprowadzono ustawy na mocy których odbierano (...) Czytaj dalej...