Litwa wprowadza czterodniowy tydzień pracy dla rodziców
Litewscy rodzice z małymi dziećmi będą mogli pracować tylko przez cztery dni w tygodniu, otrzymując takie samo średnie wynagrodzenie. Rozwiązanie zaproponowane przez tamtejszych liberałów będzie dotyczyć zatrudnionych w sektorze państwowym, choć zdaniem części polityków powinno obejmować także resztę pracowników.
Seimas przy 98 głosach za, 27 wstrzymujących się i przy braku sprzeciwu przyjął w czwartek nowelizację litewskiego Kodeksu Pracy. Nowe prawo będzie obowiązywać od przyszłego roku i skorzystają na nim pracownicy administracji państwowej, przedsiębiorstw komunalnych i instytucji wychowujących dzieci do lat (...) Czytaj dalej...
Pod płaszczykiem pomocy uchodźcom wraca bezkarność urzędnicza
Przed dwoma laty Prawu i Sprawiedliwości nie udało się uchwalić przepisów zwalniających urzędników z odpowiedzialności karnej za działania podczas pandemii koronawirusa. Teraz pomysł rządzących wrócił jako część specjalnej ustawy dotyczącej pomocy ukraińskim uchodźcom. Tymczasem premier Mateusz Morawiecki tłumaczy, że o odpowiednie zapisy prosili go… samorządowcy z Platformy Obywatelskiej.
Jesienią 2020 roku z Sejmu wycofany został projekt noweli dotyczący odpowiedzialności za naruszanie obowiązków służbowych lub obowiązujących przepisów przy przeciwdziałaniu cOVID-19. Ówczesne przepisy zapewniające przede wszystkim bezkarność pracownikom Ministerstwa Zdrowia były na (...) Czytaj dalej...
Argentyna z parytetami dla transseksualistów
Władze Argentyny wydały dekret urzędowy dotyczący zmian w tamtejszej służbie cywilnej. Dokument ustanawia obowiązek przeznaczania jednego procenta miejsc w administracji dla osób transseksualnych. Ponadto dotychczasowi pracownicy służby cywilnej mają zostać specjalnie przeszkoleni, aby byli oni w stanie „rozpoznać zachowania dyskryminacyjne”.
Zgodnie z treścią wspomnianego dekretu, co najmniej jeden procent miejsc w argentyńskiej służbie cywilnej ma przypadać transseksualistom, transwestytom lub osobom transpłciowym. Rządzący podkreślili w dokumencie, że każdy osobnik należący do wspomnianych grup „ma prawo do godnego i produktywnego zatrudnienia, na (...) Czytaj dalej...
Związki zawodowe nie bronią urzędników
Do końca września pracownikom administracji rządowej mają być wręczane wypowiedzenia z pracy. Redukcja etatów ma objąć blisko jedną piątą osób zatrudnionych dotychczas na urzędniczych stanowiskach. Pracownicy administracji narzekają przy tym na związki zawodowe, które nie zrobiły jak dotąd nic, aby powstrzymać masowe zwolnienia z pracy.
W ubiegłym tygodniu Michał Dworczyka, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zapowiedział rozpoczęcie rozmów dotyczących uzgodnienia z poszczególnymi ministrami skali zwolnień w ich urzędach, w tym również w jednostkach im podległych i przez nich nadzorowanych. W (...) Czytaj dalej...
Urzędnicy masowo odchodzą. Administracja już nie przyciąga
Niskie wynagrodzenia już w chwili obecnej i zamrożenie podwyżek w „budżetówce” w przyszłym roku – praca w administracji rządowej staje się coraz mniej atrakcyjna. Część pracowników obawie przed zwolnieniem przechodzi już na emeryturę, ale spora ich liczba nawet mimo kryzysu gospodarczego szuka lepiej płatnych posad. Sytuacja staje się coraz gorsza także w administracji samorządowej.
Analizę sytuacji w polskich urzędach przeprowadził „Dziennik Gazeta Prawna”. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że praca w administracji rządowej i samorządowej nigdy nie była dobrze płatna. Teraz (...) Czytaj dalej...
Pracodawcy obetną pensje nawet na rok
Czwarta wersja rządowej „Tarczy antykryzysowej” jednak będzie zawierała przepisy jednoznacznie uderzające w pracowników. Pozwoli ona przede wszystkim na obcięcie im wynagrodzeń nawet na najbliższy rok, a będą one mogły zostać zredukowane nawet o połowę. Ponadto przedsiębiorcy będą mogli dużo łatwiej pozyskiwać dofinansowanie z pieniędzy zgromadzonych w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Sejm w najbliższą środę zamierza zająć się kolejną odsłoną „Tarczy antykryzysowej”, czyli planem rządu Mateusza Morawieckiego w sprawie kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa. W ostatnich tygodniach na temat czwartej wersji (...) Czytaj dalej...
Rozpocznie się deglomeracja
Deglomeracja w ostatnich latach znalazła swoje miejsce w programach większości partii politycznych, chcących w ten sposób dokonać decentralizacji administracji państwowej i ożywić mniejsze ośrodki. W życie ten projekt chce wdrożyć rząd Mateusza Morawieckiego, który już wytypował trzydzieści jeden instytucji przeznaczonych do przeniesienia ich poza Warszawę.
W resorcie przedsiębiorczości miał już zostać opracowany raport „Uwarunkowania delokalizacji centralnych urzędów w Polsce”, będący zarysem planowanego przebiegu całej reformy. Obecnie mamy mieć więc blisko 107 urzędów centralnych, ale zaledwie 14 z nich ma swoje (...) Czytaj dalej...
Administracja przestaje być atrakcyjna
Rosnąca dysproporcja w zarobkach i wzrost wynagrodzeń w sektorze prywatnym powodują, że administracja rządowa i samorządowa mają coraz większe trudności ze znalezieniem pracowników, którzy dodatkowo nie widzą w nich możliwości awansu zawodowego. Na dodatek pensje na stanowiskach dyrektorskich rosną duży szybciej niż płace proponowane specjalistom wykonującym zadania kluczowe dla funkcjonowania państwa.
Najnowszy raport przygotowany przez Służbę Cywilną na pierwszy rzut oka nie wydaje się być niepokojący. Średnie pensje w administracji rządowej rok do roku wzrosły więc o 339 zł brutto (...) Czytaj dalej...