Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że w miejscowościach położonych przy granicy Syrii z Irakiem zginęło dwudziestu cywilów. Padli oni ofiarą nalotów ze strony międzynarodowej koalicji tworzonej przez państwa zachodnie, która w założeniu ma walczyć z Państwem Islamskim. Ogółem od września 2014 roku naloty sił zachodnich pochłonęły życie 1226 cywilów.
Organizacja monitorująca sytuację w Syrii podała wczoraj informację na temat nalotów przeprowadzonych w poniedziałkową noc. Miały one zniszczyć cele znajdujące się na obszarze miejscowości Abu Kamal i Dajr az-Zaur oraz jednej z okolicznych wsi przy granicy Syrii z Irakiem, ale pochłonęły ostatecznie przede wszystkim ofiary cywilne. W wyniku nalotów zginęło ogółem 20 cywili (w tym kobiety i dzieci) oraz trzech terrorystów należących do Państwa Islamskiego.
Tym samym według szacunków Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od 23 września 2014 r. do 18 kwietnia b.r. w nalotach zorganizowanych przez koalicję państw zachodnich zginęło 1226 cywilów, w tym 261 dzieci poniżej osiemnastego roku życia.
Na podstawie: syriahr.com.