Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
9 stycznia odbędzie się w Sudanie referendum w sprawie ewentualnego oddzielenia się południowej części kraju, zamieszkałej głównie przez chrześcijan, od muzułmańskiej północy. Około 23% obywateli Sudanu to chrześcijanie, w tym gównie katolicy oraz protestanci, a także około 1% prawosławnych.
Przeciwko oddzieleniu się bogatego w ropę naftową południa opowiada prezydent Sudanu Omar al-Baszir, jednak mało prawdopodobne, aby próbował jeszcze ratować sytuację. Według międzynarodowych obserwatorów, władze rezydujące w Chartum straciły już nadzieję na utrzymanie południa. Referendum odbędzie się pod egidą ONZ, a także wedle ustaleń z 2005 roku, kończących ówczesną wojnę domową.
Poza kwestią niezależności południa, referendum rozstrzygnie również sprawę przynależności bogatej w ropę prowincji Ab’ei, leżącej na granicy pomiędzy północą a południem kraju. Do udziału w referendum uprawnionych będzie około 4 miliony obywateli.
za: ТSN.ua