Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
Główny Urząd Statystyczny ujawnił dane, które zaszokowały ekonomistów i są odzwierciedleniem fatalnej kondycji naszej gospodarki. Analitycy rynkowi nie spodziewali się aż 5,2% spadku w produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej.
Według ich prognoz produkcja w tych gałęziach gospodarki zmaleć miała o 3,6% w skali roku. Najbardziej odporny na kryzys okazał się sektor użyetczności publicznej (energia, gaz, wodociągi), co wynika najpewniej z cyklu tegorocznych podwyżek, które zaserwowano Polakom. Drastyczny spadek odnotowała branża budowlana. Kryzys zaowocował spadkiem produkcji budowlanej aż o 17,8%.
Konfrontując z rokiem poprzednim, we wrześniu 2012 roku produkcja przemysłowa spadła w 27 działach gospodarki zaś wzrosła w 7. Oznacza to, iż dynamika PKB obniży się o 1-1,5 punktów procentowych w IV kwartale roku.
na podstawie: GUS