Turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan skrytykował dżihadystów z Państwa Islamskiego w Iraku i Lewancie. Według niego, terroryści niszczą dobytek cywilizacji i kultury islamskiej na opanowanych przez siebie terytoriach.
Erdoğan we wtorek uczestniczył w Stambule w otwarciu wystawy poświęconej sztuce klasycznej. Turecki prezydent stwierdził, że bojownicy ISIS niszczą wszystko co składa się na islamską kulturę. Jako przykłady podał spalenie blisko 8 tys. rzadkich dzieł biblioteki w Mosulu, a także zasobów znajdujących się w Timbuctoo w afrykańskim Mali. Jednocześnie porównał te działania do spalenia przez Mongołów 36 bibliotek w Bagdadzie w XIII wieku, a także spalenia miliona islamskich książek w Andaluzji w XV wieku.
Prezydent Turcji zauważył, że papier został wymyślony przez Chińczyków, jednak muzułmanie jako pierwsi zrobili z niego użytek, a dopiero potem trafił on do Europy. Wyznawcy islamu mieli bowiem przykładać wielką wagę do wiedzy i nauki, tym samym dbając o książki i biblioteki. Erdoğan dodał przy tym, iż prorok Mahomet głosił, że muzułmanie muszą kontynuować naukę aż do ostatnich dni swojego życia.
Turecki przywódca uważa jednak, że cywilizacja islamska zdołała przetrwać mimo wielu masakr kulturalnych i prób ludobójstwa, dlatego podobnie będzie z działalnością ISIS.
na podstawie: hurriyetdailynews.com