isisTerroryści z Państwa Islamskiego przeprowadzili kontrofensywę przeciwko syryjskim wojskom rządowym, dzięki czemu odzyskali część utraconych niedawno terenów znajdujących się w prowincji Rakka, która uznawana jest za stolicę samozwańczego kalifatu.

Przedstawiciele opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka twierdzą, że ekstremistyczne Państwo Islamskie przeprowadziło kontrofensywę wymierzoną w siły wojsk wiernych syryjskiemu prezydentowi Baszarowi al-Assadowi. Była ona wymierzona w terytoria znajdujące się w prowincji Ar-Rakka, które niedawno zostały wyzwolone przez siły rządowe w południowej części tego regionu.

Wojska rządowe miały zostać zepchnięte blisko 40 km od miasta At-Tabaka, znajdującego się na zachód od miasta Rakka uznawanego za stolicę samozwańczego kalifatu. Tymczasem w niedzielę siły al-Assada znajdowały się już jedynie 7 km od At-Tabaki, gdzie znajduje się lotnisko wojskowe zdobyte przez terrorystów w sierpniu 2014 r.

Choć w 2015 r. ekstremiści stracili blisko 15 proc. swojego terytorium, a w ostatnich tygodniach odnoszą porażki, przede wszystkim w Iraku, kontrofensywa świadczy, iż dalej są zdolni zmobilizować znaczne siły.

Na podstawie: aljazeera.com.