Podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holocauście prezydent USA Barack Obama zobowiązał się do zintensyfikowania walki z tzw. negacjonizmem holocaustu, co oznacza zwiększenie wysiłków w celu ograniczenia swobodnych badań nad tym historycznym zagadnieniem i może oznaczać surowe kary za wypowiadanie opinii różniących się od oficjalnej wersji dotyczącej liczby ofiar, czy sposobów ich uśmiercania. W swoim przesłaniu Obama mówił o „zobowiązaniu Stanów Zjednoczonych do mówienia prawdy tym, którzy negują holocaust”. Zapowiedział również bezkompromisową walkę ze wszelkimi objawami „antysemityzmu i nienawiści we wszystkich formach”.
W piątek odbyły się siódme obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holocauście, który został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ – data obchodzenia tego dnia ma przypominać wyzwolenie nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz przez Armię Czerwoną. Podczas obchodów czci się „sześć milionów żydowskich kobiet mężczyzn i dzieci zamordowanych przez hitlerowców”. Liczba sześciu milionów od lat budzi spory wśród badaczy holocaustu, przez wielu rewizjonistów uznawana jest za liczbę znaczne zawyżoną. Za wypowiadanie podobnych opinii wielu badaczy było skazywanych na kary pozbawienia wolności.
Przewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów Ileana Ros-Lehtinen powiedziała, że „USA muszą zachować czujność i wdrożyć system nauczania o holocauście”, którego zadaniem ma być promowanie tolerancji, a który przez sceptyków postrzegany jest jako propagandowe szkolenie przyszłych pokoleń.
Dzień Pamięci o Holocauście uczcił również rząd argentyński wraz z żydowską organizacją DAIA (hiszp. Delegación de Asociaciones Israelitas Argentinas). Jest to bliźniacza organizacja Ligi Przeciwko Zniesławieniu (ADL) znanej z promocji syjonizmu i wspierania izraelskiego terroryzmu w Palestynie, oraz „walki z rasizmem i antysemityzmem” na całym świecie. Argentyna jest obecne krajem przewodniczącym grupy roboczej ds. międzynarodowej współpracy na rzecz edukacji o holocauście, pamięci i badań naukowych. Grupa ta został powołana dziesięć lat temu z inicjatywy rządu Szwecji i skupia 27 państw, głównie europejskich. W ramach obserwatorów działa przy niej sześć organizacji międzynarodowych m.in. ONZ i Unia Europejska.
Dzień Pamięci o Holocauście został uczczony w wielu krajach przez najwyższych przedstawicieli państwowych, był również okazją do przeprosin przywódców tych krajów wobec Żydów. Premier Norwegii, Jens Stoltenberg, przemawiając w Oslo przeprosił Żydów za „rolę, którą odegrali Norwegowie w deportacji Żydów do niemieckich obozów koncentracyjnych”.