Chorwacki piłkarz Josip Brekalo przed trzema laty odmówił założenia tęczowej opaski kapitana niemieckiego VfL Wolfsburg. Po przenosinach do włoskiego Torino FC jego osobą zainteresowała się z tego powodu miejscowa organizacja LGBTQWERTY. Domaga się ona od zawodnika uczestnictwa w akcji mającej na celu zwalczanie „homofobii”.

Reprezentant Chorwacji przez pięć ostatnich lat reprezentował barwy Wolfsburga. Pod koniec sierpnia niemiecki klub poinformował o jego wypożyczeniu do włoskiej ekstraklasy. 23-letni napastnik trzy lata temu dał się poznać również jako praktykujący katolik. Właśnie z tego powodu odmówił założenia tęczowej opaski podczas jednej z kolejnych politycznych akcji Bundesligi.

O ówczesnych deklaracjach Brekalo nie zapomniały włoskie organizacje zrzeszające dewiantów seksualnych. Ruch LGBTQ+ Arcigay zwrócił się do władz Torino o możliwość zorganizowania spotkania z nowym zawodnikiem ich zespołu. Tematem rozmów miałby być udział chorwackiego napastnika w akcji skierowanej przeciwko „homofobii” na włoskich stadionach.

Przedstawiciele wspomnianej organizacji chcą w październiku zainicjować zupełnie nowy projekt.  Akcja „Włochy stają na boisku przeciwko homofobii” miałaby na celu wsparcie „różnorodności” w piłce nożnej, bo kwestia ta mimo poprzednich kampanii ma być wciąż „tematem tabu”.

Marco Arlati LGBTQ+ Arcigay powiedział włoskim mediom, że nie sądzi, aby Brekalo rzeczywiście był „homofobem”. Przedstawiciel ruchu LGBTQWERTY uważa natomiast, że wpływ na chorwackiego napastnika miało „katolickie wychowanie, które nie opierało się na znajomości i przyjmowaniu różnorodności”.

Na podstawie: ilgiornale.it, transfery.info.