Były polityk Jobbiku, Csanád Szegedi (na zdjęciu), musiał opuścić Kanadę, mimo swojego nawrócenia na judaizm. Europarlamentarzysta przybył do kraju na zaproszenie części społeczności żydowskiej.
Szegedi przybył w poniedziałek do Montrealu, aby wygłosić wykład w Centrum Edukacyjnym Chabad. Swoje wystąpienie zatytułował „Od siewcy do bojownika przeciwko nienawiści”, jednak jego przybycie nie spodobało się części społeczności żydowskiej, która zwróciła się do Urzędu Imigracyjnego, aby nakazał on politykowi opuszczenie Kanady.
W swoim wystąpieniu Szegedi stwierdził, że ma dużo grzechów na sumieniu, dlatego chce je teraz obecnie odkupić, nie na poziomie werbalnym lecz poprzez czyny. Podkreślił też, że jest takim samym Żydem jak przedstawiciele kanadyjskiej społeczności wyznawców judaizmu.
Dyrektor programu edukacyjnego Chabad Devorah Shanowitz powiedział mediom, iż zaprosił Szegediego, aby ten zobrazował występowanie skrajnego antysemityzmu który ma nadal być silny w Europie. Żyd dodał, że wbrew niektórym opiniom jest przekonany o szczerości nawrócenia Szegediego.
na podstawie: globalnews.ca, mno.hu.