Stanowisko na temat porozumienia pokojowego Izraela ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi przedstawiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Minister Jacek Czaputowicz twierdzi, że każda podobna umowa może pozwolić na przezwyciężenie impasu, w jakim miały znaleźć się rozmowy pokojowe. Ponadto MSZ jest gotów wspierać rozmowy izraelsko-palestyńskie, choć na razie w ogóle się na nie nie zanosi.

Na stronie internetowej polskiej dyplomacji można znaleźć komunikat dotyczący rozmowy, jaką Czaputowicz odbył ze swoim odpowiednikiem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abdullahem Bin Zayedem Al-Nahyanem. Głównym tematem telefonicznej rozmowy obu dyplomatów było zawarte w czwartek porozumienie pokojowe, normalizujące relacje pomiędzy ZEA a Izraelem.

Szef MSZ-u w pierwszej kolejności pogratulował ZEA i Izraelowi podpisania wspomnianej umowy. Wyrażając poparcie dla niej stwierdził, że „rozwój współpracy państw regionu jest niezbędny do przezwyciężenia jego kluczowych problemów, w tym impasu w Bliskowschodnim Procesie Pokojowym”.

Ponadto Czaputowicz miał powiedzieć Al-Nahyan’owi, że z zadowoleniem przyjął zapowiedzi Izraela odnośnie przerwania procesu aneksji terytoriów palestyńskich. W ten sposób miała bowiem rzekomo pojawić się nadzieja na wznowienie negocjacji pokojowych. Problem jednak w tym, że izraelski premier Benjamin Netanjahu już zapowiedział, iż nie zrezygnuje z narzucenia swojej zwierzchności terenom Zachodniego Brzegu.

Na podstawie: gov.pl/web/dyplomacja.

Zobacz również: