Dotychczas na fizyczne ataki byli narażeni głównie politycy narodowo-konserwatywnej Alternatywy dla Niemiec oraz biura tej partii, jednak teraz rozszerza się lista wrogów „antyfaszystów”. Niemiecka Antifa wezwała do „denazyfikacji” Frankfurtu, a jej elementem ma być także zwalczanie Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej oraz liberalnej Partii Wolnych Demokratów.

Na serwisach internetowych skierowanych do anarchistów i skrajnej lewicy pojawiły się mapy Frankfurtu nad Menem, na których zaznaczono biura kilku czołowych niemieckich ugrupowań politycznych. Należą do nich właśnie wspomniane Alternatywa dla Niemiec (AfD), rządząca krajem Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU) kanclerz Angeli Merkel, a także liberalna Partia Wolnych Demokratów (FDP).

Według „antyfaszystów” konieczne jest przeprowadzenie „denazyfikacji” wspomnianego miasta, która ma celu pokazanie „solidarności” pomiędzy niemieckim społeczeństwem. Zdaniem skrajnej lewicy „naziści” powinni zostać wyeliminowani nie tylko z udziału we wszelkich władzach, lecz także nie powinno być miejsca na ich obecność na ulicach. Z tego powodu na mapach zaznaczono zarówno biura wspomnianych partii, jak i kilka adresów prywatnych ich działaczy.

Politycy AfD uważają, że podobne treści zamieszczane w internecie nie są niczym innym, jak nawoływaniem do zbrodni przez lewicowych ekstremistów. Dodatkowo po raz kolejny mają oni stosować taktykę zrównywania wszelkich konserwatywnych wartości z ideologią nazistowską. Według Alternatywy takie działania są właśnie „faszystowskimi metodami”.

Na podstawie: jungefreiheit.de.