Dwa tygodnie po zamieszkach w centrum Brukseli, kiedy kolejne pokolenie imigrantów z Maroka świętowało awans swojej piłkarskiej reprezentacji na Mistrzostwa Świata w Rosji, po raz kolejny w belgijskiej stolicy doszło do rozruchów z udziałem przybyszy spoza Europy. Tym razem za demolowanie sklepów i niszczenie zaparkowanych samochodów mają odpowiadać głównie młode osoby przybyłe do Belgii z terytorium Libii.
Wczoraj w Brukseli zorganizowano demonstrację przeciwko procederowi sprzedawania niewolników w Libii, po tym jak amerykańska telewizja CNN pokazała w ubiegłym tygodniu materiał filmowy z targu odbywającego się na terytorium Libii, gdzie tamtejsi mieszkańcy oraz czarni Afrykanie są zmuszani głównie do ciężkiej i wielogodzinnej pracy fizycznej. Manifestacja przebiegała początkowo spokojnie, ale ostatecznie duża część jej uczestników postanowiła zaatakować znajdujących się na miejscu policjantów.
Ostatecznie zamieszki przerodziły się w regularną bitwę z funkcjonariuszami, której towarzyszyło plądrowanie sklepów i niszczenie samochodów. Ostatecznie zatrzymanych zostało 71 uczestników zajść, jedenaście osób zostało aresztowanych administracyjnie, zaś pięciu postawiono zarzuty o charakterze kryminalnym. Wśród uczestników zajść mieli dominować właśnie imigranci przybyli do Belgii z Libii, a zdecydowana większość z nich miała mieć około osiemnastu lat.
Szef belgijskiego resortu spraw wewnętrznych Jan Jambon skrytykował zachowanie demonstrantów, chwaląc przy tym akcję brukselskiej policji, która musiała jednak wezwać posiłki spoza miasta. Belgijscy politycy niezależnie od swojej afiliacji politycznej poparli politykę braku tolerancji dla podobnych zachowań, ponieważ ostatnie wydarzenia w Brukseli mają wpływać negatywnie na wizerunek nie tylko tego słynnego miasta, lecz w konsekwencji także całej Belgii.
W sobotę 11 listopada w centrum Brukseli doszło do zamieszek, w których uczestniczyło z kolei kolejne pokolenie imigrantów przybyłych z Maroka. Wówczas pretekstem do starć z policją oraz do niszczenia samochodów i sklepów był awans reprezentacji Maroka na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Rosji.
Na podstawie: lesoir.be.