Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More

Manifestacja będąca głosem sprzeciwu wobec politycznych represji i łamania podstawowego prawa każdego obywatela Europy, jakim jest wolność słowa i przekonań najprawdopodobniej nie była na rękę władzom miasta i policji. Jej delegalizacja na kilka minut po rozpoczęciu jeszcze dosadniej ukazała, że nie zorganizowano jej bez przyczyny.
Składający skargę organizatorzy akcji zapowiedzieli, że sprawę rozwiązania ich manifestacji na podstawie niezgodnych z prawdą zarzutów zamierzają dociągnąć do końca, zarówno aby starosta miasta nie czuł się bezkarny, jak również po to, by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.