Ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce, Liu Guangyuan, zapowiedział wysłanie przez chińskie władze pomocy dla naszego kraju. Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz potwierdził już, że do Polski trafi kilkadziesiąt tysięcy sztuk odzieży ochronnej, a także blisko 10 tysięcy testów mających pomóc w szybkim wykrywaniu przypadków koronawirusa.

Już wczoraj wieczorem o chińskiej ofercie informował dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na stanowisko chińskiej ambasady w Warszawie. Miała ona poinformować polski resort spraw zagranicznych, że rząd Chin przekaże Polsce pomoc medyczną mającą na celu ułatwienie walki z COVID-19. Chińscy dyplomaci mieli powoływać się przy tym na „pomocną dłoń wyciągniętą przez polski rząd i Polaków w stronę Chin, gdy te walczyły z epidemią”.

Dzisiaj o spotkaniu chińskiego ambasadora z polskim ministrem spraw zagranicznych poinformował polski MSZ. Czaputowicz i Liu mieli rozmawiać o praktycznej chińskiej pomocy, która ma polegać na dostarczeniu do naszego kraju nieodpłatnie 10 tys. testów wykrywających COVID-19, 20 tys. maseczek N-95, zgodnych ze specyfikacją i standardami UE, 5 tys. kombinezonów ochronnych, 5 tys. gogli medycznych, 10 tys. jednorazowych rękawiczek medycznych i 10 tys. okryć na buty.

„Ambasador Guangyuan wyraził wdzięczność Polsce za wsparcie udzielone w najtrudniejszym okresie początku epidemii zakażeń COVID-19, podkreślając, że miało ono zarówno wymiar polityczny (list Prezydenta RP Andrzeja Dudy do Przewodniczącego Xi Jinpinga), jak również praktyczny. Mimo że w Chinach nie zakończono walki z koronawirusem, zdecydowano okazać solidarność z Polską i wspomóc nasz kraj dostawą testów na wykrywanie obecności COVID-19 oraz środków zabezpieczenia medycznego” – można przeczytać w komunikacie MSZ-u.

Ponadto Czaputowicz miał poprzeć ideę dalszej współpracy ze stroną chińską, która ma już duże doświadczenie w zakresie walki z pandemią. Niedawno Ambasada Chin w Warszawie zorganizowała zresztą wideokonferencję na temat koronawirusa, a w jej trakcie swoimi doświadczeniami wymieniali się eksperci z Chin, Polski i innych państw Europy Środkowej.

Na podstawie: rp.pl, gov.pl/web/dyplomacja.