
Krótkie studium przypadku Gérarda Depardieu

Poświęcając się codziennej lekturze mediów nie sposób nie zauważyć sprawy Gérarda Depardieu. Sława aktora filmowego, teatralnego jak również telewizyjnego zdaje się, iż przeminęła bezpowrotnie, a ludzie bacznie pochłonięci śledzeniem jego kariery pamiętać go będą jako Obelixa, który wraz z zespołem równie zabawnych kompanów dumnie odpierał najazdy rzymskich Legionów na ekranach kin. Tymczasem w ostatnim czasie im portal internetowy bardziej żądny sensacji bądź gazeta intensywniej pretendująca do miana tabloidu, tym bardziej wywlekała jego przypadek na łamy publiczne. Wszystko przez to, że (...) Czytaj dalej...

„Supermarket” – reż. Maciej Żak

W okresie poświątecznym na ekrany polskich kin weszła produkcja, którą traktowałem jako z gatunku tych odmiennych od pozostałych na rynku popkultury przepełnionego filmami science-fiction bądź amerykańskimi komediami. Adresowałem sam do siebie pytanie jaka koncepcja przyświecała polskiemu reżyserowi, gdy zabrał się za realizację omawianego dzieła? Na ile wykreować można ambitną produkcję, skłaniającą odbiorcę do porzucenia schematycznego myślenia, gdy osadza się ją w kulturze masowej? Pominę jednak odpowiedź czy się rozczarowałem.
Dodatkowym bodźcem skłaniającym do udania się na seans filmowy była dla (...) Czytaj dalej...

Europejski nacjonalizm wobec amerykańskiego imperializmu

Za umowny początek amerykańskiego imperializmu można uznać przystąpienie USA do I wojny światowej. Amerykanie zrezygnowali wówczas ze swojej prawie stuletniej doktryny izolacjonizmu i nieingerencji w sprawy europejskie. Od tamtej pory z każdym rokiem ich pozycja na świecie rosła, aż do momentu uzyskania całkowitej dominacji po zakończeniu Zimnej Wojny.
Imperialna polityka Stanów Zjednoczonych niesie negatywne konsekwencje i te postaramy się ukazać. Na różnego rodzaju forach politycznych często padają pytania, dlaczego nacjonaliści nie popierają USA. Przecież ten kraj jest ostoją cywilizacji zachodniej (...) Czytaj dalej...

FEMEN: Aktywistki czy pracownice?

Chyba najbardziej znaną obecnie na świecie grupą feministyczną jest ukraiński, skandalizujący FEMEN, organizujący protesty, których charakterystycznym elementem są rozebrane aktywistki. Czy na pewno aktywistki? Może powinno się pisać pracownice FEMEN? Zagraniczne podróże działaczek FEMENu i zawsze gotowe zaplecze medialne dla ich protestów niejednemu obserwatorowi przywodzi na myśl to, że jest to grupa sponsorowanych kobiet mająca robić szum wokół danych tematów. A są to tematy, za którymi w polityce i mediach stoją poważne lobby, np. aktywiści homoseksualni czy lobby aborcyjne.
Protesty (...) Czytaj dalej...
„Realna niepodległość w XXI wieku. Co jest potrzebne Polakom, aby ją uzyskać?” – 1 miejsce

Iluż to jest ludzi, którzy czekają na rewolucję jutra, zamiast robić dzisiaj rewolucję nieustającą – tymi słowami Romana Dmowskiego z broszury Nasz Patriotyzm (1893) chciałbym rozpocząć swój esej. Nie ma on mieć rzecz jasna charakteru historycznego, jednak pisząc go świeżo po Marszu Niepodległości nie trudno o pewne historyczne analogie i cytaty, tym bardziej związane z architektem odrodzonej niepodległej Rzeczpospolitej. One nie są dziś naczelnym wyznacznikiem działania, nie wszystko mają weryfikować i konstruować, lecz mogą w myśl sentencji Historia magistra vitae (...) Czytaj dalej...
„Realna niepodległość w XXI wieku. Co jest potrzebne Polakom, aby ją uzyskać?” – 2 miejsce

Szerokim echem odbiły się wydarzenia z tegorocznego Marszu Niepodległości. Oprócz głównego tematu, czyli zamieszek z policją, tuż po starcie pochodu, głośno zrobiło się o przemówieniach wygłoszonych na końcu manifestacji, na warszawskiej Agrykoli. Oburzenie i złość w mainstreamowych mediach wzbudziła szczególnie wypowiedź Roberta Winnickiego, nawołująca do obalenia republiki okrągłego stołu. Na słowa te, przez kilka następnych dni, w środkach masowego przekazu, pełno było odpowiedzi polityków, dziennikarzy oraz różnego rodzaju „ekspertów”, w których twierdzono często, że prezes Młodzieży Wszechpolskiej dopuścił się przestępstwa (...) Czytaj dalej...
„Realna niepodległość w XXI wieku. Co jest potrzebne Polakom, aby ją uzyskać?” – 3 miejsce

„Musimy naprzód dokonać zmiany wewnętrznej narodu, wytworzyć nową rasę ludzi dzielniejszych od narodów nas otaczających, a jedność i niepodległość narodowa spadnie jak dojrzały owoc z drzewa historii” – to słowa Stanisława Szczepanowskiego, przemysłowca, filozofa i polityka, człowieka wielu talentów i niespożytej energii, które w dobie pozytywizmu miały dobitne znaczenie, chociażby z tej prostej przyczyny, że niepodległości Polski onegdaj nie było widać nawet na horyzoncie.
Cywilizacja zachodnia ukształtowała się w duchu afirmacji wolności, gdzie podstawą do tworzenia był Humanizm z przewodnią (...) Czytaj dalej...
„Kod władzy” – Victor Orwellsky

Na wydany w 2011 roku „Kod Władzy” autorstwa pisarza ukrywającego się pod pseudonimem Victor Orwellsky trafiłem przy okazji przeglądania serwisu internetowego o tym samym tytule. Treści w serwisie oscylują z grubsza wokół zagadnień globalizmu, syjonizmu, Nowego Światowego Porządku, nowoczesnych broni masowego rażenia, prawdy ukrywanej przed masami przez możnych tego świata itd. – słowem, „teorii spiskowych”, jak to z pogardą określają media oraz podążające za ich propagandą lemingi wierzące, iż na świecie nic nie dzieje się „za kuluarami”, a (...) Czytaj dalej...
„Jesteśmy przedstawicielami młodzieży, która czerpie przyjemność z działania” – wywiad z Groupe Union Défense

Nagroda „Pokojowa”? UE kolejnym laureatem

Ani Łukaszenka, ani opozycja – głos nacjonalisty z Białorusi

Prezydent Łukaszenka bądź demokratyczna opozycja białoruska – w taki sposób media świadomie lub nieświadomie prezentują „kwestię białoruską”, w pełni popierając i sympatyzując z tą drugą opcją. Nacjonaliści zaś, przyzwyczajeni do medialnych kłamstw, często zaczynają bezrefleksyjnie brać stronę tych „pokrzywdzonych” przez bajkopisarskich działaczy politycznych. W efekcie tego – piękna, inspirująca mitologia, zgodnie z którą Białoruś – mimo wszelkich wad – pozostaje w dzisiejszym świecie ostatnią wysepką prawdziwego świata tradycyjnego, swoistą Utopią, rządzoną przez mądrego i samodzielnego Ojca narodu („Baćkę”). Łukaszenka postrzegany (...) Czytaj dalej...
Nazareno „Nanni” De Angelis (31 VII 1958 – 5 X 1980)

Nazareno De Angelis urodził się 31 lipca 1958 w Campotosto w Abruzzo, jednak od dzieciństwa dorastał w Rzymie. Już we wczesnej młodości interesował się polityką. W 1976 w wieku osiemnastu lat założył wraz z Roberto Fiore, Gabriele Adinolfi i Giuseppe Dimitri grupę Lotta Studentesca. Grupa szybko rozwinęła się i przekształciła (...) Czytaj dalej...