Austriacki sąd skazał Palestyńczyka ubiegającego się o azyl w tym kraju na dożywocie, ponieważ ma on odpowiadać za zabicie dwudziestu bezbronnych żołnierzy wojsk rządowych w Syrii. „Uchodźca” dopuścił się zbrodni walcząc w szeregach rzekomo umiarkowanej Wolnej Armii Syrii.
Sąd Rejonowy w Innsbrucku zakończył w środę proces 27-letniego Palestyńczyka, któremu zarzucono zabicie w Syrii dwudziestu rannych lub nieuzbrojonych żołnierzy wojsk wiernych prezydentowi Baszarowi al-Assadowi i skazał go na dożywotnie więzienie. Początkowo Palestyńczyk przyznał się do zarzucanych mu czynów podczas przesłuchania przez funkcjonariuszy urzędu ochrony konstytucji, ale następnie zarzucił tłumaczowi, iż ten wprowadził go w błąd, przez co całe postępowanie opóźniło się.
Ubiegający się o azyl w Austrii „uchodźca” był jednym z zagranicznych bojowników walczących w szeregach Wolnej Armii Syrii (FSA), która jako siła wspierana przez Turcję jest określana jako umiarkowana, choć jej siły nie wzbraniają się w przed współpracą z ugrupowaniami islamskich terrorystów w różnych miejscach Syryjskiej Republiki Arabskiej.
Prokurator Thomas Willam w swojej mowie końcowej podkreślał natomiast, że dowody winy 27-latka są bezsprzeczne, a dodatkowo dobrowolnie przyznał się on do morderstw w trakcie przesłuchania przez policję i funkcjonariuszy urzędu ochrony konstytucji.
Na podstawie: diepresse.com.