Organizacja praw człowieka Amnesty International wyraziła zaniepokojenie przypadkami dyskryminacji Cyganów w szkołach publicznych na terenie Czech. Mają oni być kierowani do oddzielnych klas, a większość z nich trafia do szkół specjalnych dla osób z upośledzeniem umysłowym.
W raporcie opublikowanym w czwartek, Amnesty International oskarża Republikę Czeską o łamanie praw człowieka oraz przepisów Unii Europejskiej. Organizacja uważa, że w szkołach podstawowych Cyganie są umieszczani w oddzielnych klasach, budynkach i w szkołach tylko dla cygańskich dzieci. Dla AI to oznaka „przerażającego przykładu systematycznej stronniczości” prowadzącej do wpajania „nienawiści i dyskryminacji od najmłodszych lat”.
Autorzy raportu twierdzą, że większość Cyganów jest kierowana do szkół specjalnych, dla osób z łagodnym upośledzeniem umysłowym, co ma być rutynową procedurą stosowaną przez sektor oświaty. Cyganie mają stanowić 1/3 uczniów takich placówek, choć cała ich społeczność ma liczyć sobie 3 proc. populacji Czech.
AI poddało krytyce władze w Pradze, zauważając jednak, że rząd Bohuslava Sobotki zaczął zmierzać w kierunku rozwiązania problemu rzekomej dyskryminacji cygańskich dzieci. Dla działaczy praw człowieka Czesi jednak specjalnie przewlekają wprowadzenie odpowiednich zmian, łamiąc tym samym międzynarodowe konwencje oraz prawo Unii Europejskiej. Zaś przez to dyskryminacja cygańskich dzieci ma trwać od dziesiątek lat.
Rząd odpiera zarzuty wskazując, że przyjął już odpowiednie przepisy prawne, które mają uczulić inspektorów oświatowych na problemy cygańskiej społeczności.
na podstawie: lidovky.cz