Posłowie Prawa i Sprawiedliwości przedstawili projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, przewidujący większą transparentność w zakresie zagranicznych inwestycji w polski rynek medialny. Zaniepokojenie propozycją wyraziły Stany Zjednoczone, deklarujące zaniepokojenie kwestiami wolności prasy w naszym kraju.

Projekt przygotowany przez posłów PiS-u zakłada przede wszystkim doprecyzowanie regulacji odnoszących się do działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dzięki nowelizacji organ ten miałby możliwość efektywnego przeciwdziałania przejęciu działających w Polsce mediów przez podmioty spoza Unii Europejskiej. Chodzi zwłaszcza o kraje, których inwestycje w polski rynek medialny generowałyby zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.

Ponadto nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji miałoby zakończyć podwójne standardy dotyczące polskich spółek i podmiotów zagranicznych. Tym samym efektem zmian „powinno być jednoznaczne i nie budzące wątpliwości interpretacyjnych osiągnięcie celu w postaci identycznego, w świetle przepisów ustawy o radiofonii i telewizji, statusu prawnego spółek z siedzibą w Polsce i spółek z siedzibą w państwach Europejskiego Obszaru Gospodarczego”.

Swoje zaniepokojenie propozycją zmian wyraziły Stany Zjednoczone. Chargé d’affaires ambasady USA w Polsce, Bix Aliu, w swoim oświadczeniu opublikowanym na Twitterze odniósł się zarówno do projektu posłów PiS-u, jak i problemów stacji TVN24 z odnowieniem koncesji na nadawanie w Polsce. Jego zdaniem „TVN od ponad 20 lat jest istotną częścią polskiego krajobrazu medialnego”, z kolei „wolna prasa ma kluczowe znaczenie dla demokracji”.

Warto przypomnieć, że to nie pierwsze amerykańskie naciski w sprawie polskiego rynku medialnego. W tym tygodniu „Rzeczpospolita” ujawniła, że Aliu chciał spotkać się z przedstawicielami KRRiT, aby rozmawiać na temat odnowienia koncesji dla TVN24. Do rozmów dyplomaty z przedstawicielami Rady jednak nie doszło, bo strona amerykańska nie zgodziła się na ich protokołowanie i nagrywanie.

Na podstawie: wirtualnemedia.pl.

Zobacz również: