Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego zakomunikowała otrzymanie poparcia od amerykańskiego sekretarza stanu, Antonego Blinkena. Administracja prezydenta Joe Bidena ma więc wesprzeć żydowskie roszczenia, wyrażając jednocześnie zaniepokojenie nierozwiązaniem kwestii własności w wielu państwach.
Na stronie internetowej jednej z najważniejszych żydowskich organizacji ukazało się streszczenie listu od Blinkena. Szef amerykańskiej dyplomacji deklaruje w nim gotowość do współpracy ze Światową Organizacją ds. Restytucji Mienia Żydowskiego (WJRO), a także innymi organizacjami zajmującymi się zwrotu mienia, które Żydzi mieli stracić podczas Holokaustu.
Blinken zapewnił WJRO, że administracja Bidena będzie priorytetowo traktować „rozwiązanie pozostałych problemów związanych z restytucją mienia z czasów Holokaustu”. Ponadto Biały Dom chce ogółem pomagać ocalałym z Holokaustu, w tym również żydowskim społecznościom zniszczonym podczas wydarzeń II wojny światowej.
Gideon Taylor, przewodniczący ds. operacyjnych WJRO, nazwał wspomniany list „pełnym pasji wyrażeniem priorytetów administracji Bidena dotyczących wymiaru sprawiedliwości i wsparcia dla ocalałych”. Zdaniem Taylora nadszedł bowiem czas na „rozwiązanie niezałatwionych kwestii własności z czasów Holokaustu”.
W swoim liście szef amerykańskiej dyplomacji miał wyrazić się krytycznie na temat „niezakończonych prac w zakresie restytucji lub zapewniania zadośćuczynienia za mienie bezprawnie przejęte podczas Holokaustu w wielu krajach”. Stany Zjednoczone mają więc teraz „współpracować z krajami, aby pomóc im wypełnić zobowiązania wynikające z Deklaracji Terezińskiej z 2009 roku”.
Na podstawie: wjro.org.il.