
Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają przed tegorocznym maratonem wyborczym zakaz poruszania tematyki imigracji, dlatego o masowym napływie obcokrajowców do naszego kraju dowiadujemy się głównie z danych Głównego Urzędu Statystycznego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Premier Mateusz Morawiecki jest jednak bardziej wylewny w rozmowach z zagranicznymi mediami, dlatego przyznał się do przyjęcia w Polsce półtora miliona Ukraińców.
Szef rządu udzielił wywiadu centroprawicowemu francuskiemu dziennikowi „Le Figaro”, w którym odniósł się między innymi do kwestii związanych z imigracją. Morawiecki sprzeciwia się więc polityce (...) Czytaj dalej...