Nacjonalistyczna partia Alternatywa dla Szwecji poinformowała o śmierci swojego młodego sympatyka. Miał on zostać zamordowany, gdy bronił kobiety przed próbą dokonania na niej gwałtu przez imigranta pochodzącego z Afryki. Sudańczyk już wcześniej został zresztą skazany przez szwedzki sąd między innymi za napaść na tle seksualnym na osobę poniżej 15. roku życia.
Do zdarzenia miało dojść w niedzielę rano w mieście Härnösand w środkowej części Szwecji. 19-letni Tommie Lindh stanął w obronie swojej koleżanki, gdy próbował ją zgwałcić 22-letni Sudańczyk posiadający od 2011 roku szwedzkie obywatelstwo. Młody Szwed stając w obronie swojej znajomej został dźgnięty nożem, a następnie skopany. Miał umrzeć z powodu obrażeń głowy jakich doznał podczas ataku imigranta.
Sudańczyk został aresztowany we wtorek pod zarzutem popełnienia morderstwa, a także za dokonanie gwałtu na dwóch osobach. To nie pierwsze jego problemy z prawem. 22-letniego murzyna skazano w 2015 roku za kilka przestępstw, w tym za napastowanie seksualne nieletniej poniżej 15. roku życia. Ponadto odbywał on też kary za kradzieże, napady i przestępstwa związane z narkotykami.
Alternatywa dla Szwecji (AfS) informując o całym zdarzeniu podkreśliła, że Lindh stał się ofiarą multikulturowego szwedzkiego społeczeństwa. Nordycki Ruch Oporu (MNR) dotarł z kolei do dwójki przyjaciół zmarłego, którzy uważają, że 19-latek oddał życie w obronie swojej przyjaciółki oraz własnych ideałów.
Na podstawie: friatider.se, nyheteridag.se, nordfront.se.