Firmy zatrudniające mniej niż dziesięć osób oferują najniższe wynagrodzenia na rynku, ponieważ wynoszą one średnio około dwóch tysięcy złotych na rękę, podczas gdy średnia dla całej gospodarki wynosi blisko półtora tysiąca złotych więcej. Dodatkowo tylko niewielka część pracowników mikroprzedsiębiorstw może liczyć na otrzymanie umowy o pracę.
Główny Urząd Statystyczny niemal co miesiąc publikuje dane dotyczące przeciętnych wynagrodzeń w naszym kraju, lecz dotyczy to jedynie firm zatrudniających dziesięć i więcej osób. Przedsiębiorstwa mające w swoich szeregach mniejszą liczbę pracowników są uwzględniane w statystykach zaledwie raz do roku, zaś informacje na ich temat z pewnością nie napełniają optymizmem.
Firmy zatrudniające mniej niż dziesięć osób oferują więc średnią pensję w wysokości dokładnie 2801 zł brutto, czyli niecałe 2 tys. zł na rękę, podczas gdy w większych firmach przeciętne wynagrodzenie wynosi 4932 zł brutto, a więc ok. 3,5 tys. zł na rękę. Ogółem w ok. 2,7 mln mikrofirmach zatrudnionych jest obecnie 4,1 mln osób, przy czym tylko jedna czwarta z nich jest w stanie zaoferować umowę o pracę.
Najgorzej sytuacja wygląda w województwie podkarpackim, gdzie małe przedsiębiorstwa są w stanie płacić zaledwie 2388 zł brutto, czyli 1730 zł na rękę, zaś niewiele więcej oferują najmniejsi pracodawcy w województwie świętokrzyskim.
Na podstawie: nowyobywatel.pl, money.pl.