Komisja Europejska wyraziła zaniepokojenie zmianami w węgierskim prawie, które ograniczają działanie w tym kraju zagranicznym uniwersytetom, co najbardziej uderza w szkołę należącą do miliardera Georga Sorosa. Od ponad półtora tygodnia w centrum Budapesztu odbywają się protesty w obronie uczelni zarządzanej przez jednego z głównych orędowników wielokulturowości i „społeczeństwa otwartego”.

Wiceszef unijnej instytucji Frans Timmermans zapowiedział, że do końca bieżącego miesiąca węgierska ustawa o szkolnictwie wyższym ma zostać przeanalizowana przez ekspertów Komisji, którzy mają stwierdzić, czy nie narusza ona obowiązujących w Unii Europejskiej przepisów. Od jej opinii uzależnione będą dalsze działania Komisji Europejskiej, próbującej się doszukać w zmianach prawnych zagrożenia dla unijnej zasady swobodnego przepływu usług.

Węgierski rząd uważa, że postępowanie Komisji Europejskiej jest związane nie z zasadami wolnego handlu, ale ze sprzeciwem Węgier wobec planów relokacji uchodźców z Bliskiego Wschodu na terytoria unijnych państw. Rzecznik gabinetu Viktora Orbána, Zoltán Kovács, powiedział mediom, iż unijne instytucje chcą użyć wszelkich form nacisków, aby jego kraj otworzył granice dla imigrantów. Jednocześnie wyraził on gotowość do dyskusji na temat ostatnich zmian w krajowym prawie.

Od blisko półtora tygodnia w Budapeszcie odbywają się protesty w obronie sorosowskiego Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego, które gromadzą po kilka tysięcy osób, w tym głównie zwolenników lewicowo-liberalnej opozycji. Wczoraj manifestacja obrońców szkoły należącej do Sorosa zgromadziła się na centralnym Placu Kossutha, natomiast policja nie dopuściła jej uczestników do znajdującej się w sąsiedztwie siedziby rządzącego Fideszu.

W poniedziałek węgierski prezydent János Áder podpisał ustawę przegłosowaną w ubiegłym tygodniu przez Zgromadzenie Narodowe. Zakłada ona, że na Węgrzech mogą działać jedynie uniwersytety posiadające swoje placówki w krajach pochodzenia, co uderza przede wszystkim we wspomnianą uczelnię należącą do Sorosa.

Na podstawie: magyarhirlap.hu.

Zobacz również:

Węgry utrudnią działalność uniwersytetowi Sorosa