Belgradzka żydowska gmina wyznaniowa zapowiedziała, że użyje wszelkich dostępnych środków, aby zablokować rehabilitację Milana Nedicia w toczącym się właśnie w tej sprawie postępowaniu sądowym. Nedić w trakcie II wojny światowej był premierem Serbii okupowanej przez Niemców.
Harisch Deutsch, jeden z liderów żydowskiej wspólnoty w Belgradzie, powiedział mediom, że jego organizacja podejmie wszelkie działania zmierzające do rehabilitacji Milana Nedicia. Ich zdaniem miał on bowiem udział w przeprowadzeniu Holocaustu na Bałkanach. Belgrad w trakcie II wojny światowej miał stać się pierwszym miastem w Europie uznawanym za wolne od Żydów. Pod koniec niemieckiej okupacji miało nie żyć już 90 proc. belgradzkich wyznawców judaizmu, a w przejmowaniu ich nieruchomości dużą rolę miał odegrać właśnie rząd serbskiego generała. Przedstawiciele obecnej społeczności żydowskiej Serbii twierdzą, iż dotychczas Serbowie wywiązywali się wzorcowo z kwestii restytucji mienia żydowskiego, natomiast rehabilitacja premiera z czasów II wojny światowej cofnie wstecz rozliczenie się Serbów z ich działań w tamtym czasie.
Rodzina Niedicia uważa, że został on oczerniony przez komunistyczne władze Jugosławii, które po zakończeniu konfliktu uznały go za zbrodniarza wojennego. Sam serbski polityk i wojskowy miał popełnić samobójstwo 4 lutego 1946 r. wyskakując przez okno, jednak zdaniem jego potomków tak naprawdę został on zabity przez komunistów. Poza tym obrońcy Nedicia twierdzą, że w trakcie II wojny światowej dał on schronienie blisko 600 tys. Serbów z innych regionów Bałkanów, tym samym ratując ich życie.
Nedić w sierpniu 1941 r. już po niemieckiej inwazji na Jugosławię stanął na czele Rządu Ocalenia Narodowego, a funkcję premiera Serbii pełnił do października 1944 r. Członkowie jego gabinetu opuścili wówczas Belgrad i udali się do Austrii, gdzie zostali aresztowani przez amerykańskie siły okupacyjne i przekazani jugosłowiańskim komunistom.
Na podstawie: balkaninsight.com.