Już po raz siódmy uchylono immunitet jednemu z liderów Alternatywy dla Niemiec, Björnowi Höcke. Lider narodowych konserwatystów w landzie Turyngii jest oskarżony o podżeganie do nienawiści na tle etnicznym, bo jedno ze swoich przemówień zakończył słowami „wszystko dla Niemiec”. Tymczasem według prokuratury podobny zwrot był wyryty na sztyletach Oddziałów Szturmowych NSDAP.
Prokuratorzy dopiero teraz zajęli się sprawą wiecu Alternatywy dla Niemiec (AfD) w czasie kampanii przed niemieckimi wyborami parlamentarnymi w… 2021 roku. Ugrupowanie zorganizowało wówczas spotkanie z wyborcami w miejscowości Merseburg w landzie Saksonii-Anhalt.
Jednym z głównych mówców w czasie kampanijnego wiecu był właśnie Höcke. Szef AfD w Turyngii zachęcał do głosowania na swoją partię, zapewniając na koniec swojego wystąpienia, że robi ona „wszystko dla Niemiec”.
Ten zwrot nie spodobał się prokuratorom, którzy już po raz siódmy uchylili immunitet jednemu z liderów Alternatywy. Ich zdaniem mógł on podżegać do nienawiści na tle etnicznym, ponieważ wspomniane sformułowanie widniało na sztyletach członków Oddziałów Szturmowych Narodowo-Socjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej (NSDAP).
Höcke odrzuca oskarżenia, przypominając, że było to hasło ówczesnej kampanii jego ugrupowania. Jednocześnie nie jest zaskoczony, że zawiadomienie do prokuratury złożył „antyniemiecki ekolog”, czyli lider Partii Zielonych w Saksonii-Anhalt, Sebastian Striegel.
Na podstawie: friatider.se,