Przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku na świat przyszło blisko 235,1 tysiąca dzieci, czyli o 18,2 tysiąca więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednocześnie najbardziej optymistyczne wydają się być dane dotyczące kolejnych urodzeń, ponieważ znacząco zwiększyła się liczba narodzin drugich i kolejnych dzieci.

Warto wspomnieć, że samo porównanie danych z lipca bieżącego roku i w analogicznym okresie ubiegłego roku wskazuje na zwiększenie się dynamiki urodzeń, ponieważ w dwa miesiące temu urodziło się 35 tysięcy dzieci, czyli o 11,5 proc. więcej niż w lipcu 2016 roku. W lipcu urodziło się zresztą o 2,9 proc. więcej młodych Polaków niż miało to miejsce miesiąc wcześniej, a najbardziej optymistyczne wydają się być informacje o narodzinach drugich i kolejnych dzieci.

W 2015 roku urodziło się 173,669 pierwszych dzieci, 138,681 drugich dzieci, 39,039 trzecich dzieci oraz 9,995 dzieci czwartych, natomiast rok później liczby te kształtowały się następująco: 175,888 pierwszych dzieci, 146,967 drugich, 42,524 trzecich i 10,735 czwartych dzieci, co oznacza, że Polacy coraz częściej decydują się na model dużej rodziny.

Rządzący twierdzą, że to przede wszystkim zasługa dobrej koniunktury gospodarczej, zwiększającej się liczby osób aktywnych zawodowo, a także malejącej szarej strefy oferującej oczywiście niestabilną i słabo opłacaną pracę. Szczególnie młodzi Polacy mogą się więc cieszyć poczuciem bezpieczeństwa finansowego.

Na podstawie: forsal.pl.