Już w lipcu we Włoszech ruszą wypłaty nowego świadczenia rodzinnego. Zasiłek w kwocie do 250 euro będzie przysługiwał każdej familii, które posiada dziecko od siódmego miesiąca ciąży do 21. roku życia. Najprawdopodobniej to tylko jeden z elementów nowej polityki prorodzinnej we Włoszech, czyli jednego z najszybciej starzejących się i wyludniających się krajów.
Włoski premier Mario Draghi zapowiedział wprowadzenie nowego świadczenia już od 1 lipca bieżącego roku. Łącznie we włoskim budżecie na ten cel zarezerwowanych miało zostać blisko 20 miliardów euro, a istnieje możliwość, że fundusze jeszcze wzrosną. Włoski rząd jedności narodowej zapewnia więc tamtejsze rodziny, że mogą być spokojne o wypłatę pieniędzy.
Ogółem miesięcznie świadczenie w maksymalnej wysokości 250 euro ma przysługiwać na każde dziecko już od siódmego miesiąca ciąży aż do 21. roku życia. Wypłaty będą jednak zróżnicowane. Na dodatkowe środki będą więc mogły liczyć osoby wychowujące niepełnosprawne dziecko, a także rodziny decydujące się na więcej niż dwójkę potomstwa.
Ponadto świadczenie będzie uzależnione od dochodów rodziny, w tym również od sytuacji materialnej osób w wieku od 18 do 21 lat. Szacuje się, że blisko 80 proc. włoskich rodzin pobierałoby 161 euro miesięcznie na każdego nieletniego i 97 euro na każdą osobę pełnoletnią. Kwota „włoskiego 500 plus” maleje wraz z dochodem danej familii.
Zasiłek ten może zostać przekazany albo w formie pieniężnej, albo jako ulga podatkowa. Media donoszą, że to najprawdopodobniej dopiero początek wdrażania kompleksowej polityki prorodzinnej we Włoszech. Rząd Draghiego chce także wprowadzić składki za opiekę nad dziećmi i wydłużyć urlopy ojcowskie.
Działania rządzących Włochami są odpowiedzią na tamtejszą katastrofę demograficzną. Włoskie społeczeństwo, zaraz obok niemieckiego, starzeje się najszybciej w Europie. Z tego powodu, a także masowej emigracji i pandemii koronawirusa, w 2019 roku populacja Włoch zmniejszyła się o blisko 190 tysięcy osób.
Na podstawie: gazzettadelsud.it, money.it.