Oddziały węgierskiego wojska rozpoczęły w poniedziałek budowę ogrodzenia na granicy z Serbią. Płot mający mieć długość ponad 175 km będzie kosztował blisko 113 mln euro, ale ma pomóc zatrzymać nielegalną imigrację. Dotychczas granicę przekroczyło już prawie 80 tys. uchodźców.
Honwedzi z wojsk inżynieryjnych rozpoczęli w poniedziałek prace mające na celu oczyścić teren przygraniczny z roślinności, a także wyrównać go tak, aby możliwy był na nim montaż ogrodzenia. Będzie ono miało 4 metry wysokości, a na jej górze zamontowany zostanie drut kolczasty. Inwestycja ma pochłonąć blisko 113 mln euro.
Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó poinformował we wtorek, że od początku roku na terytorium kraju znalazło się blisko 79 tys. osób, które przekroczyły granicę nielegalnie. Wezwał jednocześnie Unię Europejską do zajęcia się tą sprawą, ponieważ skutki napływu uchodźców mogą być katastrofalne.
Inwestycja jest krytykowana przez opozycyjną liberalną lewicę, według której ogrodzenie ma na celu powstrzymanie spadających notowań rządzącego Fideszu. We wtorek ulicami Budapesztu przeszła skromna manifestacja liberałów, domagających się przyjęcia uchodźców.
na podstawie: onet.pl, mno.hu, alfahir.hu, dailynewshungary.com