Niezależni nacjonaliści z Warszawy przy użyciu części atrybutów tzw. codziennego aktywizmu ulicznego postanowili dać wyraz swojej solidarności pod serbską ambasadą w tym mieście. Na płocie okalającym ambasadę wywieszono okolicznościowy transparent, a także zalaminowane plakaty z datą 10.10.2010 i solidarnościowym hasłem „Wolność dla nacjonalistów”.
Represje wobec radykalnych patriotów znamy również ze „swojego podwórka”, w związku z czym zdajemy sobie sprawę ile znaczenia mogą mieć nawet tak skromne akcje solidarnościowe. Za tydzień odbędzie się rozprawa nacjonalistów z Wrocławia, a prześladowania narodowych aktywistów ze względu nie tylko na ich działalność, lecz także same poglądy mają miejsce w całej Europie. Przy zestawieniu ze sobą każdego z tych przypadków nasza postawa jest jasna: wolność dla wszystkich nacjonalistów!