W Szwecji swoją działalność rozpoczęła Partia Arabska. Jej powstanie budzi spore kontrowersje, choć dopiero od kilku dni posiada ona chociażby własną stronę internetową. Ugrupowanie w swoim programie odwołuje się oficjalnie do świeckiej ideologii, mającej łączyć socjalizm z elementami kapitalistycznymi. Jego głównym celem ma być jednak ochrona praw ludności arabskiej w Szwecji.
Arabiska Partiet została zarejestrowana dopiero kilka dni temu. Przywódcy ugrupowania twierdzą, że od tego czasu dostali wiele pozytywnych wiadomości od swoich potencjalnych członków i wyborców. Wśród szwedzkiej opinii publicznej powołanie Partii Arabskiej wzbudziło jednak spore kontrowersje. Przy czym warto pamiętać, że w chwili obecnej Arabowie stanowią już blisko 2 proc. całej populacji kraju.
Sama partia deklaruje swój świecki charakter, dlatego nie odwołuje się w żaden sposób do identyfikacji religijnej. Zamiast tego jej profil przewiduje „socjalistyczną orientację z pewnymi elementami kapitalistycznymi”. Z tego powodu założyciele Partii Arabskiej zapowiadają odebranie wyborców Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP) oraz… antyimigracyjnych Szwedzkich Demokratów (SD).
Można jednak spodziewać się, że tak naprawdę partii będą przyświecać cele wymieniane dopiero w dalszej kolejności. Chodzi mianowicie o zwalczanie „wykluczenia, niepokoju o przyszłość, podziałów i braku poczucia wspólnoty”, czyli problemów mających nękać mniejszość arabską w Szwecji. W ten sposób ugrupowanie chce pozyskać blisko pół miliona wyborców, deklarujących rozczarowanie obecną klasą polityczną.
Na podstawie: dagensopinion.se, nyhetsbyran.org.