W pierwszym półroczu tego roku wydano blisko 162 tysiące pozwoleń na pracę dla obywateli Ukrainy, co oznacza wzrost o prawie 47 procent w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku. Jednocześnie lawinowo rośnie także liczba zezwoleń przekazywanych pracownikom z Azji, których według zapowiedzi pracodawców w najbliższych latach ma stale przybywać.
Ogółem liczba pozwoleń wydawanych zagranicznym pracownikom waha się od kraju ich pochodzenia. Wciąż największą część imigrantów przybywających do naszego kraju stanowią więc Ukraińcy, dlatego w pierwszym półroczu obecnego roku wydano im 162 tys. takich dokumentów przy „zaledwie” 35 tys. dla osób pochodzących z Azji. W przypadku Azjatów wzrost stanowi jednak aż 42 proc. w skali rocznej.
Jednocześnie polscy pracodawcy zapowiadają, że liczba Azjatów przebywających w Polsce będzie się stale zwiększać w najbliższych latach. Przedsiębiorcy uważają ukraiński rynek za wyczerpany, stąd potrzebują nowych kierunków dających możliwość pozyskiwania taniej siły roboczej. Ukraińcy mają bowiem coraz częściej wybierać możliwość pracy w Niemczech czy w Czechach, ponieważ mogą znaleźć tam dużo lepsze warunki zatrudnienia.
Jak na razie najbardziej zainteresowani przyjazdami do Polski wydają się być Nepalczycy, dlatego w tym roku zezwolenia na pracę w Polsce otrzymało 6,3 tys. osób tej narodowości. Obywatelom Indii wydano 4,3 tys. zezwoleń, natomiast z Bangladeszu przybyło do naszego kraju blisko 4,1 tys. pracowników. Ponadto w czołówce wśród azjatyckich nacji przybywających do naszego kraju znajdują się Gruzini, Filipińczycy i Uzbecy.
Na podstawie: wgospodarce.pl.
Zobacz również: